Podczas spotkania wiceszefów resortów edukacji RP i RL, Macieja Kopcia i Jolanty Urbanowicz, w kontekście wdrażania deklaracji ws. oświaty mniejszości narodowych omawiano kwestię egzaminu maturalnego z języka ojczystego w szkołach polskich na Litwie, nauczania języka polskiego i litewskiego w tych szkołach oraz problem podręczników.

W czwartek w Wilnie wiceminister oświaty, nauki i sportu Republiki Litewskiej, Jolanta Urbanowicz, spotkała się z polskim wiceministrem edukacji narodowej, Maciejem Kopciem, który przebywa na Litwie z dwudniową wizytą. W czasie spotkania omówiono sprawę wdrażania podpisanej w listopadzie 2019 roku deklaracji w sprawie oświaty polskiej mniejszości narodowej w Republice Litewskiej i litewskiej mniejszości narodowej w Polsce. Rozmowy dotyczyły kwestii egzaminu maturalnego z języka ojczystego w szkołach polskich na Litwie, nauczania języka polskiego i litewskiego w tych szkołach oraz problemu podręczników.

Jak poinformowali wiceministrowie obu krajów, w marcu zaplanowano w Wilnie kolejne spotkanie. Wówczas ma dojść do podpisania harmonogramu realizacji deklaracji.

„Celem spotkania jest rozmowa o deklaracji podpisanej 20 listopada zeszłego roku w Warszawie. Dzisiaj rozmawialiśmy i szczegółowo omawialiśmy postanowienia zawarte w deklaracji, omawialiśmy kluczowe punkty i dyskutowaliśmy o tym, w jaki sposób postanowienia zawarte w deklaracji mają być wyszczególnione” – powiedziała Urbanowicz w komunikacie strony litewskiej, przytaczanym przez portal L24.lt.

W rozmowie z dziennikarzami zaznaczyła też, że wielogodzinne rozmowy były bardzo szczegółowe i bardzo rzeczowe. Według wiceszefowej litewskiego resortu oświaty, głównymi tematami rozmów były nauczanie i ocena języka ojczystego, czyli nauczanie i ocena języka ojczystego mniejszości polskiej na Litwie, a także nauczanie i ocena języka litewskiego w Polsce.

„Rozmawialiśmy także o nauczaniu i ocenie języka litewskiego w polskich szkołach mniejszości narodowych na Litwie” – poinformowała. „Jest to kwestia współpracy między krajowymi ośrodkami egzaminacyjnymi, zarówno litewskimi, jak i polskimi, w zakresie egzaminu z języka polskiego, wydawania podręczników dla szkół litewskich w Polsce i polskich szkół na Litwie, wymiany doświadczenia metodycznego i dydaktycznego, możliwości szkoleniowych, a także wymiany nauczycieli, możliwości staż i innych kwestii, zawartych w deklaracji” – dodała wiceminister Urbanowicz.

„Z naszej strony padła propozycja organizacji corocznej konferencji, poświęconej pytaniom dotyczącym oświaty mniejszości narodowych” – powiedziała. Odnosząc się do kwestii matury z języka polskiego na Litwie, wiceminister przyznała, że był to jeden z tematów rozmów, jednak na razie nie można dokładnie powiedzieć, kiedy uczniowie polskich szkół na Litwie będą mogli zdawać język polski w formie egzaminu państwowego.

„To kwestia odnowy programów nauczania. Jeśli w tym roku podjęta zostanie decyzja, zostaną odnowione programy, zmiany w egzaminie mogły by nastąpić najwcześniej po ok. 2-3 latach” – wyjaśniła Urbanowicz. Poinformowała też, że harmonogram realizacji listopadowej deklaracji ma zostać podpisany w marcu.

Wiceminister Kopeć również zapewnił, że spotkanie w Ministerstwie Edukacji, Nauki i Sportu RL nie jest ostatnim, właśnie z uwagi na planowane na marzec przedstawienie harmonogramu działań.

„Odbędzie się jeszcze spotkanie grupy roboczej w Polsce” – powiedział Kopeć. „Planujemy wizyty w sejmach i dopiero po tym, jak zostanie uzgodniony plan działania po obu stronach, ministrowie przedstawią plan działań i wszystkie szczegóły zostaną podane do wiadomości publicznej po podpisaniu planu deklaracji. Planujemy to uczynić w marcu w Wilnie”.

Wiceszef MEN RP poinformował też o tym, że w najbliższej przyszłości odbędzie się spotkanie w Polsce, którego celem ma być omówienie nauczanie języka litewskiego w Polsce i problemów litewskiej mniejszości narodowej w Polsce. W jego ocenie, listopadowa deklaracja „stanowi dobrą podstawę do dalszych rozmów i rozwiązywania problemów mniejszości polskiej na Litwie oraz tych postulatów, które zgłasza mniejszość litewska w Polsce”.

Serwis Wilnoteka podał, że rozmowy na temat oświaty mniejszości litewskiej w Polsce zaplanowane są na marzec, a po ich zakończeniu, jeszcze w marcu ma się odbyć kolejne spotkanie szefów resortów edukacji obu krajów, po czym zostanie ogłoszone, jak deklaracja będzie realizowana i jaki jest harmonogram działań.

Podczas swojej wizyty na Litwie, wiceszef MEN spotkał się też z przedstawicielami polskich środowisk oświatowych na Litwie, omawiając kwestie dotyczące realizacji deklaracji w sprawie oświaty polskiej mniejszości narodowej na Litwie. Udział w spotkaniu wzięli m.in. prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna” Józef Kwiatkowski, kierowniczka Wydziału Oświaty administracji samorządu rejonu wileńskiego Zofia Segen, kierowniczka Wydziału Oświaty i Sportu administracji samorządu rejonu solecznickiego Regina Markiewicz, dyrektor Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie Adam Błaszkiewicz, dyrektor Gimnazjum im. Szymona Konarskiego w Wilnie Walery Jagliński, dyrektorka Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Bezdanach Wiesława Wojnicz, doc. dr Irena Masojć z Centrum Języka Polskiego i Kultury w Akademii Edukacji Uniwersytetu im. Witolda Wielkiego oraz inne osoby.

W rozmowie z portalem ZW.lt wiceminister Kopeć zwrócił uwagę, że w Polsce i na Litwie jesteśmy w różnej sytuacji prawnej:

„Na terenie RP obowiązuje i ustawa o systemie oświaty, która gwarantuje nauczanie mniejszościom narodowym, została również uchwalona ustawa o mniejszościach narodowych i istnieją poszczególne przepisy, regulujące sposób korzystania z tych praw. Tu, w naszych rozmowach podstawą jest właśnie deklaracja, którą podpisaliśmy w listopadzie 2019 r.”.

Wiceminister mówił również o różnicach sytuacją polskich uczniów na Litwie i litewskich w Polsce. Wyraźnie zwracał uwagę, że litewskie dzieci idąc do szkół w Polsce świetnie mówią po polsku, a polskie dzieci z Litwy rozpoczynając naukę nie znają dostatecznie dobrze języka litewskiego.

„Pierwsza różnica polega na tym, że Polacy na Litwie, rozpoczynając naukę, często nie mają dostateczniej znajomości języka litewskiego. Rozmawialiśmy o tym, że Polacy na Litwie chcą dobrze znać litewski, ale również o zmianach, jakie zaszły w litewskim prawie. Podjęliśmy również kwestię metodyki nauczania. W Polsce nie mamy tego problemu, dzieci z litewskich rodzin, idąc do szkoły świetnie znają polski, ale również system edukacji gwarantuje wzmocnienie nauczania języka polskiego dla uczniów, którzy tego języka nie znają wystarczająco, jak Polaków przybywających z zagranicy czy cudzoziemców. W kwestii nauczania mniejszości polskie regulacje prawne przewidują szereg możliwości. Jest możliwość nauczania języka ojczystego jako dodatkowego, jest możliwość nauczania w dwóch językach, która dotyczy czterech przedmiotów, nauki pozostałych przedmiotów w języku mniejszości i przystąpienia do egzaminów w języku mniejszości” – powiedział Kopeć, cytowany przez ZW.lt.

Wiceszef MEN zaznaczył przy tym, że w Polsce przedstawiciele mniejszości litewskiej korzystają z możliwości zdawania matury po litewsku, a co więcej, w praktyce „zdarza się, że maturzysta składa egzamin maturalny z biologii, chemii, czy nawet matematyki w języku litewskim”.

W piątek Kopeć odwiedza Gimnazjum im. Konstantego Parczewskiego w Niemenczynie oraz Gimnazjum im. Szymona Konarskiego w Wilnie. Ponadto, ma również zapoznać się z projektami oświatowymi, realizowanymi w Domu Kultury Polskiej w Wilnie.

Podpisana w listopadzie ub. roku polsko-litewska deklaracja ws. oświaty mniejszości narodowych, zakłada m.in. organizację egzaminu maturalnego z języka polskiego jako ojczystego na poziomie państwowym na Litwie i zaliczenie jego wyniku przy wstępie na uczelnie wyższe. Strona litewska zobowiązała się zapewnić podręczniki po polsku dla uczniów polskich szkół. Zgodnie z treścią deklaracji, wzmacniana ma być współpraca polskich i litewskich instytucji odpowiedzialnych za organizację egzaminów państwowych. W ramach współpracy odpowiednich instytucji z Litwy i z Polski, organizowane będą szkolenia dla nauczycieli.

Przeczytaj: Wiceszef MSZ: Litwa nie realizuje odpowiednio traktatu polsko-litewskiego. Winnicki: jakie więc konsekwencje wyciąga Polska? [+VIDEO]

W styczniu w rozmowie z Radiem Maryja, Renata Cytacka, wiceprezes Związku Polaków na Litwie (ZPL) i radna miasta Wilna odniosła się do tematu polsko-litewskiego memorandum o systematycznym monitorowaniu jakości edukacji mniejszości narodowych, które władze Republiki Litewskiej zdają się omijać. Cytacka podkreśla, że w tym dokumencie w nie uwzględniono dwóch podstawowych postulatów Polaków z Litwy, dotyczących kwestii, które są dziś „bardzo niebezpieczne dla polskiego szkolnictwa na Litwie”. Chodzi o kwestię matury z języka państwowego na Litwie oraz ujednoliconego programu nauczania języka litewskiego od pierwszej klasy.

„Te dwa najbardziej newralgiczne punkty są na dzisiaj pominięte w memorandum pomimo tego, że od 2011 roku non stop pisaliśmy i mówiliśmy o tym, że ujednolicony egzamin wygląda tak, jakby nasz polski uczeń chodził do litewskiej szkoły i był z litewskiej rodziny. Poza tym wymogi edukacyjne są tak zawyżone, że nie tylko uczniowie z polskich szkół pisząc maturę z języka litewskiego mają z tym trudności – akcentowała Cytacka.

Wyniki ubiegłorocznych wyników maturalnych wykazały, że zdawalność państwowego egzaminu z języka litewskiego jest w polskich szkołach wyraźnie niższa niż w szkołach litewskich. Znacznie pogarsza to szanse polskiej młodzieży na zdobycie wyższego wykształcenia. Problemy polskich uczniów związane są z ujednoliceniem egzaminu z języka litewskiego przez reformę z 2011 r. Jak wskazują przedstawiciele polskiej społeczności, problem dla polskich maturzystów stanowią nie tyle wymagania z gramatyki i komunikatywności w zakresie języka litewskiego, lecz wymagania w zakresie znajomości literatury litewskiej. Uczniowie polskich szkół przerabiają w ramach zajęć z języka polskiego kurs polskiej literatury i nie są w stanie jednocześnie czytać tak wiele litewskich książek jak uczniowie w standardowych szkołach litewskich. Tymczasem ujednolicony egzamin z języka litewskiego wymaga właśnie takiej samej znajomości literatury litewskiej przez wszystkich uczniów mimo, że w szkołach mniejszości jej nauczanie jest programowo ograniczone. W niektórych polskich szkołach prowadzi to zresztą do postępującej marginalizacji nauczania języka polskiego, jak stwierdziła w wywiadzie dla naszego portalu wileńska radna, Renata Cytacka.

L24.lt / wilnoteka.lt / zw.lt / PAP / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply