“Wydarzył się cud” – tak brzmiały pierwsze komentarze litewskiej prasy. Ewelina Saszenko zakwalifikowała się do tegorocznego finału Eurowizji w Dusseldorfie. Polka z Wileńszczyzny, reprezentantka Litwy, wystąpi 14 maja w finale jako czwarta.
“Można śmiało powiedzieć: wydarzył się cud” – tak o sukcesie Eweliny Saszenko napisano w portalu delfi.lt. “Pesymistycznie oceniana piosenkarka utarła nosa wszystkim niedowiarkom i zaprezentuje się w sobotę, 14 maja” – dodano. “Reprezentantka Litwy Ewelina Saszenko wykonała piosenkę bez zarzutu. Tak jak obiecywała, trema nie miała żadnego wpływu na jej delikatny i wspaniały głos. Mimo iż nie ma dużego scenicznego doświadczenia, z honorem zdała, najtrudniejszy moralnie z dotychczasowych, wokalny egzamin” – napisali dziennikarze delfi.lt.
“Saszenko na scenie wyglądała wspaniale. Sukienkę piosenkarce uszyła stylistka z Polski Monika Idzikowska, która po pierwszym występie E. Saszenko postanowiła, że trzeba ją udoskonalić” – napisał portal lrytas.lt. “Po półfinale Ewelinie zadano dwa pytania. Pierwsze, co chciałaby powiedzieć tym, którzy nie wierzyli w jej sukces. “Macie za swoje” – krótko odpowiedziała piosenkarka. Drugie, jaka była pierwsza myśl po usłyszeniu wiadomości, że została wybrana do finału. Saszenko odpowiedziała, że chciała tańczyć, krzyczeć i jeszcze nie dociera do niej to, co się wydarzyło, jest w euforii” – podał lrytas.lt.
“Bardzo się cieszę, że są takie wyniki, ponieważ do finału trafiły kraje, o których myślałam, że na pewno nie trafią – mówię o sobie, Finlandii, Szwajcarii, Islandii. W tym roku muzyka wygrywa” – te słowa Eweliny przekazał portal lrytas.lt.
“Reprezentantce Litwy udało się oczarować Europę. Jej piosenkę “C’est Ma Vie” jeszcze raz usłyszymy w sobotę, w finale Eurowizji” – podał portal diena.lt.
Wilnoteka.lt
Chyba na tym portalu czytałem, że Ewelina wywalczyła że na Eurowizji będzie miała nazwisko pisane po polsku, a w TV widzę Evelina Sasenko…
Tak, na tym 😉 http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/eurowizja-polka-z-litwy-wystapi-pod-nazwiskiem-w-polskiej-transkrypcji
niestety nasza Ewelina nie wygrała, a w podpisie pod pod artystką było nazwisko zapisane po litewsku. Ciekawe czy jest tutaj jakieś powiązanie z orzeczeniem trybunału sprawiedliwości ue ?