Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski nie odrzuca Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony (PESCO) w ramach Unii Europejskiej.

Waszczykowski konferował na spotkaniu szefów dyplomacji państw Unii Europejskiej. Jak donosi “Rzeczpospolita” tematem ich rozmów była strukturalna współpraca w ramach wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony (PESCO). Ma ona zostać ogłoszona na szczycie UE w Brukseli, jaki odbędzie się 22-23 czerwca.

“Jesteśmy jak najbardziej pozytywnie zainteresowani, ale pod warunkami, że PESCO i cała koncepcja europejskiej współpracy obronnej, europejskiej polityki obronnej nie jest koncepcją, która dubluje wysiłki NATO, nie jest koncepcją, która rywalizuje z NATO” – skomentował szef polskiej dyplomacji.

Waszczykowski podkreślał, że Polska jest zainteresowana współpracą w dziedzinie przemysłu obronnego. W ramach PESCO Bruksela chce przeznaczyć na ten cel 500 milionów euro na lata 2019-2020 i miliard euro po 2020 roku. Polski minister wyraził jednak zastrzeżenie, że współpraca to nie powinna polegać na przejmowaniu runku i firm zbrojeniowych biedniejszych państw przez zachodnioeuropejskich potentatów.”Chcielibyśmy, żeby to były jednak partnerskie zasady współpracy. Rozumiemy, że można ujednolicić niektóre działania w przemyśle obronnym państw UE. Nie potrzebujemy tylu rodzajów czołgów, tylu rodzajów samolotów, tylu rodzajów broni, które się produkuje. Można prowadzić wspólne projekty – jesteśmy za tym pod warunkiem partnerskiej współpracy” – powiedział Waszczykowski.

Czytaj także: Kompromitacja prezenterów TVN w obliczu eksperta

rp.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply