Autorem filmu, w którym główną rolę gra aktor podobny do białoruskiego prezydenta, jest Aleksandr Wałow, słynący z wyśmiewania skonfliktowanych z Kremlem zagranicznych liderów. Wałow dotychczas nakręcił już filmy, w których główne role grali aktorzy przypominający Michela Saakaszwilego i Julię Tymoszenko.

O nowej produkcji donosi rosyjski portal Novosti showbusinessa.

Zdjęcia do filmu zaczęto kręcić już dawno, jednak w międzyczasie rosyjsko-białoruskie stosunki poprawiły się i produkcje wstrzymano. Jednak teraz, gdy z powrotem wybuchł konflikt, również produkcja filmu ruszyła pełna parą.

Film pod tytułem “Ojcowskie szczęście” opowiada o dyrektorze Kołchozu “Łuka”, który dowiedziawszy się o przyjeździe zagranicznej delegacji sprowadza z Moskwy modelki, które przebiera w stroje dojarek, by zachwycić gości. Film ma składać się z sześciu erotycznych scen opartych na tym pomyśle.

Mimo że film wygląda na zaplanowany atak na białoruskiego prezydenta, reżyser odrzuca podejrzenia, że jest to zamówienie Kremla. Jednak nie zaprzecza, że polityka wpływa na treść jego filmów. “Nie jestem przecież idiotą, a w jakimś zakresie patriotą swojego kraju. Gdybym nie był, to pewnie nakręciłbym film o Putinie czy Miedwiediewie” – powiedział w wywiadzie. “Nie bardzo jednak widzę Putina w łóżku, bo nie ma tu jakiś gorących romansów”.

Jak pisze portal, dwa lata temu Wałow przyznał jednak, że “Ojcowskie szczęście” robione było na konkretne zamówienia. Nie chciał jednak powiedzieć czyje. “Ci ludzie są jeszcze w polityce” – dodał.

Film zaczęto kręcić jeszcze w 2006, jednak w 2008 wydano “decyzję polityczną” i zdjęcia przerwano, choć większa jego część była już gotowa. Najpierw wezwali na “poważną rozmowę” sponsora filmu, potem zaczęto naciskać na reżysera.

Zdaniem Wałowa, na przerwanie zdjęć naciskała białoruska prokuratur, która groziła twórcy czteroma latami więzienia za obrazę prezydenta.

Teraz, gdy na Kremlu Łukaszenka ma złą prasę i rosyjska telewizja pokazuje krytyczne filmy o nim, reżyser uznał, ze może film dokończyć. Premiera ma mieć miejsce jeszcze w tym roku.

Biełsat (belsat.eu)

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply