Tajwańska firma Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC) rozpoczęła produkcję zaawansowanych czteronanometrowych półprzewodników w Arizonie. Media zwracają uwagę, że to przełom dla przemysłu technologicznego w USA.
Sekretarz Handlu USA Gina Raimondo oświadczyła w piątek, że to pierwszy raz, gdy tak zaawansowane czipy powstają na amerykańskiej ziemi, osiągając jakość równą produkcji na Tajwanie.
“Po raz pierwszy w historii naszego kraju produkujemy najnowocześniejsze czteronanometrowe układy scalone na amerykańskiej ziemi, przy udziale amerykańskich pracowników, a wydajnością i jakością dorównują produkowanym na Tajwanie” – powiedziała Gina Raimondo.
Jak dodała, prace rozpoczęły się w ostatnich tygodniach.
Agencja Reuters przypomina, że w listopadzie ub.r. Departament Handlu sfinalizował dotację w wysokości 6,6 mld dolarów dla amerykańskiego oddziału TSMC zajmującego się produkcją półprzewodników w Phoenix w Arizonie. Jak czytamy, firma planuje wybudowanie w USA kolejnej fabryki.
Media zwracają uwagę, że to przełom dla przemysłu technologicznego w USA.
Amerykańska administracja chce, aby do 2030 roku Stany Zjednoczone odpowiadały za 20 proc. produkcji najnowocześniejszych układów scalonych na świecie.
Czytaj: Koreański producent półprzewodników otwiera centrum badawczo-rozowojowe w Gdańsku
Zobacz także: Media: ponad połowa półprzewodników trafiła do Rosji z USA i Europy
reuters.com / Kresy.pl
Dziwi mnie to (i to mocno) że dopiero teraz amerykańce się obudzili.