Ukraina: Ponad 90 tysięcy spraw dotyczących dezercji i porzucenia jednostki

Na Ukrainie od początku działań wojennych w 2022 r. wszczęto ponad 95 tys. spraw karnych dotyczących dezercji i nieuprawnionego porzucenia jednostki, co stanowi jedną dziesiątą całej armii ukraińskiej.

Jak podała ukraińska sekcja BBC, powołując się na oficjalne dane zamieszczone na portalu ukraińskiej Prokuratury Generalnej, na Ukrainie od początku działań wojennych w 2022 r. wszczęto ponad 95 tys. spraw karnych dotyczących dezercji i nieuprawnionego porzucenia jednostki, co stanowi jedną dziesiątą całej armii ukraińskiej.

Źródła w Sztabie Generalnym Sił Zbrojnych Ukrainy podały, że rzeczywista liczba przypadków porzucenia i dezercji jest znacznie wyższa i może sięgać około 100-150 tys.

Większość tych spraw karnych wszczęło Państwowe Biuro Śledcze  Ukrainy w 2024 roku. Od stycznia do października wszczęto 40 659 spraw karnych dotyczących nieuprawnionego porzucenia jednostki i kolejne 19 826 dotyczących dezercji. Rok wcześniej takich spraw karnych było 2,5 razy mniej (16 316 przypadków porzucenia i 7755 przypadków dezercji).

Jak zauważyła w październiku ukraińska edycja Strany, większość spraw związanych z nieuprawnionym porzuceniem jednostki i dezercją została wszczęta w obwodzie donieckim.

Jednocześnie, sądząc po danych Prokuratury Generalnej, z 40 tysięcy spraw wszczętych w 2024 r. do sądu trafiło mniej niż trzy tysiące. Według prawników Ukraina po prostu nie ma wystarczających zasobów, aby zatrzymać wszystkich sprawców.

Wśród przyczyn masowych dezercji wojska wysoki rangą ukraiński urzędnik wymienił zmęczenie służbą i przymusową mobilizację. Jego zdaniem wielu pracowników nie może doczekać się urlopów lub demobilizacji, dlatego decydują się opuścić jednostkę bez zezwolenia.

Zobacz też: Fala dezercji w ukraińskiej armii. Odnotowano dwukrotny wzrost

Pod koniec października przewodniczący Sądu Najwyższego Ukrainy Stanisław Krawczenko przyznał, że w kraju obserwuje się tendencję do wzrostu liczby przypadków dezercji i nieuprawnionego porzucenia jednostki.

W sierpniu 2024 r. Rada Najwyższa przyjęła ustawę dekryminalizującą dezercję i nieuprawnione porzucenie jednostki, jeśli zdarzyło się to po raz pierwszy. Żołnierz będzie mógł wrócić do służby, jeśli dowódca jednostki wojskowej wyrazi pisemną zgodę prokuratorowi, który może wystąpić do sądu o zwolnienie wojska z odpowiedzialności karnej.

Ukraiński wojskowy Andriej Haretski w rozmowie z CNN wyjaśnił, że taki krok jest konieczny, ponieważ groźby „tylko pogarszają sytuację”.

„Mądry dowódca opóźni groźby, a nawet ich uniknie” – podkreślił. Kilku dowódców powiedziało CNN, że wielu oficerów nie zgłaszało dezercji i nieuprawnionych nieobecności, mając nadzieję, że zamiast tego uda im się przekonać personel wojskowy do dobrowolnego powrotu.

Kresy.pl/BBC

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply