Zdjęcia i nagrania z udziałem Jean-Claude’a Junckera, któremu Donald Tusk pomaga założyć marynarkę, wywołały falę komentarzy w sieci.
Korespondentka TVP w Brukseli Dominika Cosić opublikowała w piątek fotografię ze wspólnej konferencji przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska i szefa Komisji Europejskiej, Jean-Claude Junckera.
Na zdjęciu widać sytuację tuż sprzed rozpoczęcia konferencji prasowej. Juncker, który przyszedł na nią wyraźnie rozluźniony, miał wyraźne problemy z założeniem marynarki. Wówczas z pomocą przyszedł mu Tusk.
#EUsummit pic.twitter.com/CdWKMrHtnV
— Dominika Cosic (@dominikacosic) June 23, 2017
Zarejestrowana sytuacja wywołała sporą reakcję w sieci. Skoncentrowała się ona nie na kolejnym już mało oficjalnym zachowaniu Junckera, ale na postępowaniu szefa RE. Zdaniem części komentujących, gest byłego premiera był wyrazem jego poddaństwa wobec szefa KE i eurokratów. Uważano, że Tusk sam się poniżył i sprowadził do roli „lokaja”. Zdaniem innych, jest to jednak nadinterpretacja, a gest szefa RE był wyłącznie kulturalnym odruchem. Pojawiły się również głosy poddających w wątpliwość trzeźwość Junckera.
“Dyktator nadchodzi”
Szef Komisji Europejskiej słynie z dość osobliwych zachowań. Przykładowo, w maju 2015 r. podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego w Rydze Jean-Claude Juncker w dość specyficzny sposób powitał premiera Węgier Wiktora Orbana.
– Dyktator nadchodzi– powiedział Jean-Claude Juncker na widok zbliżającego się premiera Węgier. Wywołało to wesołość premier Łotwy, Laimdoty Straujumy, a częściowo również szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
„Dyktatorze…”– powitał Jucker Orbana wznosząc przy tym rękę w górę. Ten odpowiedział coś szefowi KE, na co ten ze śmiechem przywitał go w dość niedyplomatycznym geście. Sam Orban potraktował całą sytuację z uśmiechem.
Nie wiadomo, co premier Orban odpowiedział Junckerowi. Według rzecznika węgierskiego premiera Bertalan Havasi zwrócił się on do Junckera, obywatela Wielkiego Księstwa Luksemburga, słowami: „cześć, wielki książę”.
Szef Komisji Europejskiej był, jak to określono relacjach: „w doskonałym nastroju”. Według agencji AFP witał przybywających różnymi przyjacielskimi gestami. Premierowi Grecji Aleksisowi Ciprasowi, który pojawił się bez krawata zaproponował, że pożyczy mu swój.
Twitter.com / youtube.com / Kresy.pl
Pomógł staremu pijakowi i po co roztrząsać… inna rzecz, że ten żul i pijak ma władzę, posłuch przywódców europejskich państw, aż strach się bać.
skarpety i buty też pomaga wkładać pijaczkowi?…Sądzę,że też papier toaletowy jest w robocie…Ten folksdojcz…nawet hemoroidy liczy….Trudno TOTO nazwać inaczej jak lizaj dupa!
Holenderski alkocholik i parobek z Polski,ciekawy duet !!!!!!!!!!!