Tureckie siły specjalne pojmały grupę zbuntowanych komandosów, którzy ukrywali się w lesie nieopodal Marmaris. To oni mieli próbować pojmać prezydenta w czasie zamachu stanu.
Oddziały tureckich sił specjalnych, po prawie dwutygodniowym polowaniu, namierzyły komandosów, którzy próbowali pojmać prezydenta w czasie puczu, gdy ten przebywał w hotelu w miejscowości Marmaris. Udało się to dzięki dronom i helikopterom przeczesującym przestrzeń nad lasami w tamtejszej okolicy. 11 rebeliantów udało się zatrzymać bez strat w ludziach.
Wcześniej minister gospodarki Nihat Zeybekci zapowiedział, że puczyści „nigdy już nie zobaczą słońca” a także, że „będą błagać o to by ich zabito”.
Reuters/KRESY.PL
Znalazłem ciekawy serwis z aukcjami komorniczymi Wszystko od 1zl
( http://www.ogy.de/216m )
Póki co mało znany i łatwo coś wygrać za bezcen 😉
Ja wylicytowałem nowego lapka za 180zł