Policja użyła armatek wodnych i funkcjonariuszy na koniach do rozbicia demonstrantów, którzy zablokowali trakcje tramwajową w Jerozolimie po północy we wtorek, po wielkim proteście przed rezydencją premiera Benjamina Netanjahu – poinformował Times of Israel.
Jak poinformował portal Times of Israel, izraelska policja znowu starła się z antyrządowymi protestującymi. We wtorek tłum ludzi zablokował w Jerozolimie trakcje tramwajową. Do tłumienia zamieszek funkcjonariusze użyli armatek wodnych i patroli konnych.
We wtorek wieczorem zebrało się kilka tysięcy osób wzywających Netanjahu do rezygnacji z urzędu ze względu na oskarżenia o korupcję, w tym samym czasie w całym kraju odbyło się kilka odrębnych protestów społecznych.
המפגינים בבלפור פורצים בכח את המחסומים לכיוון המעון. השוטרים במקום נאבקים למנוע מעבר. טירוף pic.twitter.com/guR9BEqdU3
— יובל שגב | Yuval Segev (@Segev_Yuval) July 14, 2020
Zobacz też: Tysiące protestujących w Izraelu, uważają że rząd nie daje sobie rady z kryzysem
Niektórzy z demonstrantów próbowali przełamać bariery bezpieczeństwa na miejscu i starli się z policją. Po zakończeniu protestu setki osób przeniosły się do centrum, gdzie zablokowały system lekkiej kolei, skandując „wstyd, wstyd” i „Bibi, idź do domu”.
Wtedy to policja sprowadziła na miejsce funkcjonariuszy konnych i armatki wodne. Po rozproszeniu zbiegowiska policjanci na koniach uniemożliwiali pikietującym ponowne zorganizowanie się.
Wielu następnie przemaszerowało ulicą Keren Ha Yesod, kiloro z nich zaczęło tworzyć prowizoryczne barykady z kontenerów na śmieci, z ogrodzeń i z łańcuchów. Kilka koszów na śmieci zostało podpalonych. Policja poinformowała, że jeden oficer został lekko ranny, a 50 protestujących zostało aresztowanych.
ערב של מחאות | מבעירים לפידים ומנסים לפרוץ מחסומים: כאלפיים מפגינים נגד נתניהו מול מעון רה”מ@VeredPelman (צילום: יהונתן ולצר/TPS) pic.twitter.com/5bJkG4lI1e
— כאן חדשות (@kann_news) July 14, 2020
Zobacz też: Protesty Palestyńczyków w związku z planowaną aneksją terenów Zachodniego Brzegu, są ranni
„Umożliwimy wolność słowa i protestów, ale nie pozwolimy na szkodzenie obywatelom, policji, mediom i własności publicznej” – poinformowała w komunikacie izraelska policja.
Zapytany, dlaczego zwykle pokojowe protesty osiągnęły ten poziom, jeden z demonstrantów odpowiedział dziennikarzowi The Times of Israel, że „każdego ranka czytam gazetę i czuję się jakby ktoś bił mnie po twarzy. Czas na zmianę, ale wciąż nikt nie słucha”.
מצור על בלפור!
Publiée par Lotem Levin sur Mardi 14 juillet 2020
Zobacz też: Antyrasistowskie protesty w Izraelu
Kresy.pl/Times of Israel
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!