W 2022 roku służby przeprowadziły w Warszawie 1500 kontroli kierowców świadczących usługi przewozu osób – taksówkarzy i przewoźników „na aplikację”. Nieprawidłowości stwierdzono w 460 przypadkach. Chodziło m.in. o jazdę pod wpływem alkoholu i narkotyków. W komunikacie zwrócono też uwagę na zjawisko molestowania kobiet w „taksówkach na aplikację”.

W 2022 r. w Warszawie skontrolowano usługi przewozu 1561 razy – podał w poniedziałek Urząd Miasta Stołecznego Warszawy. W komunikacie podkreślono, że „w 460 przypadkach zakończyły się one stwierdzeniem nieprawidłowości”.

Podano, że: 138 kierowców wykonywało transport drogowy osób bez licencji, 16 kierowców wykonywało transport drogowy osób pojazdem niezgłoszonym do licencji, 168 kierowców brak badań lekarskich i psychologicznych kierowcy, 160 kierowców naruszyło przepisy prawa miejscowego, 97 kierowców poruszało się pojazdem bez uprawnień do kierowania, 8 kierowców po spożyciu środków odurzających (narkotyki), 6 kierowców po spożyciu alkoholu, 55 kierowców posługujących się fałszywym prawem jazdy, 5 kierowców poszukiwanych.

Zatrzymano 70 dowodów rejestracyjnych pojazdów, a 77 aut odholowano.

Nie wskazano, ile kontroli i naruszeń prawa dotyczyło taksówek, a ile przewozów “na aplikację”.

W komunikacie zwrócono też uwagę na zjawisko molestowania kobiet w „taksówkach na aplikację”. “Szczególnie zależy nam na ochronie kobiet, ponieważ to one doświadczyły najwięcej przemocy, na tle seksualnym w 2022 roku w przewozach na aplikacje mobilne w Warszawie” – podkreśla Aldona Machnowska Góra, zastępca prezydenta Warszawy.

Zobacz także: Gruzin z Bolta dotykał i całował nastolatkę. Prokuratura i sąd nie widzą w tym czynności seksualnej

W styczniu wrocławscy policjanci zatrzymali Gruzina, który świadczył usługi przewozowe. 46-latek jest oskarżony o dopuszczenie się „innej czynności seksualnej” wobec 23-letniej kobiety wbrew jej woli. Trafił do aresztu. Okazało się, że dodatkowo miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Na początku stycznia w Lublinie funkcjonariusze Policji, Inspekcji Transportu Drogowego oraz Straży Granicznej skontrolowali 150 kierowców świadczących usługi przewozowe „na Aplikację”. Ujawniono ponad 60 wykroczeń.

O podobnej akcji służb informowaliśmy w październiku ub. roku. Wówczas miała miejsce w Warszawie. Zatrzymano 12 kierowców i wystawiono liczne mandaty karne. Większość zatrzymanych stanowili cudzoziemcy. Pochodzili głównie z Kaukazu oraz z Azji Środkowej.

Zobacz także:  Warszawa: Hindus dostarczający jedzenie chciał zgwałcić klientkę

W maju ub. roku informowaliśmy o pladze gwałtów w warszawskich „taksówkach na aplikację”. Gruzini, Uzbecy, Tadżycy i inni cudzoziemcy pracujący dla Ubera i Bolta gwałcili kobiety, które korzystały w Warszawie z taksówek tych firm zamawianych przez aplikację.

Pod koniec 2021 roku kierowca Ubera, Gruzin, pobił taksówkarza metalową rurką. Próbował uciekać, ale poszkodowany wraz z innymi taksówkarzami ruszyli w pościg ulicami Warszawy, chcąc go zlinczować. Sprawcę zatrzymał patrol Straży Miejskiej.

Zobacz także: Bolt, Uber i Glovo pod lupą Unii Europejskiej

um.warszawa.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply