Niezbędne jest nałożenie większych sankcji na Rosję. Musimy również lepiej egzekwować te sankcje, które już obowiązują – oświadczyła w sobotę przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola.

Szefowa PE oświadczyła w sobotę, że niezbędne jest nałożenie większych sankcji na Rosję. “Musimy lepiej egzekwować również te sankcje, które już obowiązują” – powiedziała, cytowana przez PAP.

Mówiła także o konieczności dostarczenia Ukrainie lepszej i bardziej skutecznej pomocy o charakterze militarnym. “Ukraina walczy z niesprowokowaną agresją, która nie musiała mieć miejsca. Agresja prowadzi do utraty życia przez tysiące niewinnych kobiet, mężczyzn i dzieci. Ukraina jest krajem, który walczy za wartości, które są nam tak bliskie: sprawiedliwość, wolność” – zaznaczyła Metsola.

Zobacz także: Rosyjskie rezerwy złota i walut obcych skurczyły się o 39 mld dolarów w ciągu 5 tygodni

Szefowa Parlamentu Europejskiego – wracając z Kijowa – złożyła w sobotę wizytę w Polsce. W Otwocku, w towarzystwie premiera Mateusza Morawieckiego spotkała się z uchodźcami z Ukrainy. “Podziwiamy i jesteśmy wdzięczni za to, że daliście państwo dom, opiekę medyczną, otworzyliście swoje domy dla milionów naszych braci i sióstr z Ukrainy – osób uciekających przed wojną, z kraju, który od 24 lutego jest niszczony w wyniku działań wojennych” – podkreśliła w czasie wspólnego briefingu prasowego z szefem polskiego rządu.

Przewodnicząca PE mówiła także o swojej wizycie w Kijowie, gdzie spotkała się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, premierem Denysem Szmyhalem, przewodniczącym ukraińskiego parlamentu Rusłanem Stefanczukiem, a także parlamentarzystami. “Wszyscy prosili o jedno: Ukraina pilnie potrzebuje wsparcia. Zapewniliśmy już wielkie wsparcie logistyczne, humanitarne, militarne i finansowe, ale to nie wystarczy. Moje przesłanie wobec Werchownej Rady i prezydenta Zełenskiego było takie, że to wszystko przekażę naszym partnerom i tu, w Polsce, ale również w innych krajach, w różnych instytucjach” – powiedziała Metsola.

Rosyjska inwazja na Ukrainę spowodowała nałożenie dotkliwych sankcji na Rosję. Przypomnijmy, że w połowie marca br. UE przyjęła pakiet restrykcji, który przewiduje zakaz transakcji z niektórymi rosyjskimi przedsiębiorstwami państwowymi oraz zakaz nowych inwestycji w rosyjskim sektorze energetycznym. Sankcje zakładają także ograniczenia w handlu żelazem i stalą oraz towarami luksusowymi z Rosją.

Informowaliśmy, że wcześniej Unia Europejska wykluczyła siedem rosyjskich banków z systemu rozliczeń międzynarodowych SWIFT. Rząd USA wprowadził sankcje zabraniające amerykańskim podmiotom transakcji z rosyjskim bankiem centralnym i innymi państwowymi instytucjami finansowymiPodawaliśmy, że na taki sam krok zdecydował się brytyjski rząd, zakazując podmiotom dokonywania transakcji z rosyjskim bankiem centralnym, ministerstwem finansów oraz państwowym funduszem majątkowym. Także Japonia zamroziła aktywa prezydenta Rosji Władimira Putina oraz jego kluczowych urzędników. Międzynarodowe korporacje przyłączyły się do działań rządów.

USA drastycznie obniżyły swój status handlowy z Rosją, a także zakazały importu rosyjskich owoców morza, alkoholu i diamentów.

Szereg organizacji międzyuczelnianych i akademickich zadeklarowało wycofanie się z uznawania dyplomów wydawanych przez rosyjskie instytucje edukacji wyższej.

Zobacz także: Japonia rozszerza sankcje przeciw Rosji

pap / wnp.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply