Szef Pentagonu James Mattis przebywa obecnie z wizytą w Kijowie, gdzie zapowiedział dalszą pomoc USA dla Ukrainy w dziedzinie obronności.
Amerykański sekretarz obrony, James Mattis powiedział podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką: Zobowiązujemy się do udzielania pomocy w waszych wysiłkach na rzecz obrony waszego państwa i narodu Ukrainy. Wspieramy wysiłki Ukrainy ku modernizacji sektora obronnego, dzięki czemu jej siły zbrojne stają się bardziej efektywne.
Szef Pentagonu zapowiedział również, że po rozmowach w Kijowie wróci do Waszyngtonu z “konkretnymi rekomendacjami”, odnośnie sprzedaży przez Stany Zjednoczone śmiercionośnej broni na Ukrainę.
CZYTAJ TAKŻE: Komisja Senatu USA chce dać 500 mln USD na pomoc wojskową dla Ukrainy, w tym na broń śmiercionośną
Zdaniem Mattisa dostawy nawet takiej broni nie wywołają eskalacji konfliktu na wschodzie Ukrainy. Uzbrojenie obronne nie może nikogo prowokować; ono może prowokować jedynie agresora – oświadczył szef Pentagonu.
Omawianie takich kwestii przed podjęciem ostatecznej decyzji wymaga ciszy. Nie chciałbym komentować tych spraw, ale jako prezydent Ukrainy jestem zadowolony z dyskusji, którą przeprowadziliśmy na ten temat – dopowiedział prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
ZOBACZ TAKŻE: Amerykanie naciskali, żeby Polska nieoficjalnie dostarczała ciężką broń Ukrainie
James Mattis oświadczył również, że Stany Zjednoczone będą naciskać na Rosję z powodu konfliktu na wschodzie Ukrainy. USA stoją ramię w ramię z Ukrainą. Popieramy was w walce o zachowanie suwerenności i integralności terytorialnej. Nie uznajemy i nie uznamy aneksji (Krymu) i łamania przez Rosję prawa międzynarodowego – oświadczył.
v
Szef Pentagonu wskazał, że Rosja zobowiązała się do respektowania granic Ukrainy m.in. w ramach memorandum budapeszteńskiego z 1994 roku, a także przyjęła tzw. miński plan pokojowy. USA będą kontynuowały naciski na Rosję, póki Rosja nie pójdzie właściwą drogą – zaznaczył sekretarz obrony. minister obrony, tłumacząc, że obecnie nie można się zgadzać na zmianę granic państwowych przy użyciu siły.
Poroszenko podczas przemówienia po rozmowach z Mattisem, wskazał, że po raz ostatni minister obrony USA odwiedził Ukrainę przed dziesięciu laty. Podziękował także Stanom Zjednoczonym za obecność pododdziału ich armii podczas defilady z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy. Obecność na tej defiladzie amerykańskich żołnierzy jest najlepszym symbolem naszych relacji – stwierdził Poroszenko.
Według doniesień ukraińskich mediów Stany Zjednoczone wbrew deklaracji o planach, już dostarczają na Ukrainę broń śmiercionośną, w tym granatniki. Według niektórych źródeł, jak podano, granatniki miały trafić do jednostek Gwardii Narodowej Ukrainy, w tym do pułku Azow. Nie podano jednak bliższych danych potwierdzających te twierdzenia. Przypomnijmy, że Senat USA zdecydowanie zakazał, by pomoc wojskowa z Ameryki trafiała do pułku Azow.
kresy.pl / dziennik.pl
Wtedy Rosja uzna niepodległość Donbasu i zaoferuje pomoc w obronie przed banderowcami, a w Afganistanie talibowie dostaną zachodnią broń, którą zdobyły wojska syryjskie na umiarkowanych terrorystach z Al Kaidy.