Szef MSZ: uderza się w ministra spraw zagranicznych, żeby ugodzić w rząd

Jeżeli chce się ugodzić w rząd, to uderza się w dwóch ministrów: w ministra finansów i ministra spraw zagranicznych – mówił szef MSZ Witold Waszczykowski na antenie RMF FM. Wcześniej premier Beata Szydło stwierdziła, że on i inni członkowie polskiego rządu stali się celem ataków.

W dzisiejszej rozmowie na antenie radia RMF FM, szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski zaznaczył, że jego resort liczy na to, iż Polska zostanie niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ.

– Przez dwa lata sprawuje się tę funkcję i wtedy państwo ma prawo podejmować różne debaty, to ważny instrument – mówił Waszczykowski. Pytany o doniesienia medialne nt. jego możliwej dymisji, odpowiedział:

– Gazety mają sprawo spekulować, ja mam plany dłuższe.

– Jeżeli chce się ugodzić w rząd to uderza się w dwóch ministrów: w ministra finansów i ministra spraw zagranicznych – podkreślił Waszczykowski.

Szef MSZ był pytany również m.in. o ekspertyzy dotyczące wyboru Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej.

– Zgłosiło się do mnie dwóch profesorów, którzy zaoferowali napisanie takich ekspertyz, ale uznaliśmy po politycznej dyskusji, że nie ma sensu tego podejmować – wyjaśniał minister. Odniósł się także do swojej wizyty w USA i spotkania z sekretarzem stanu Rexem Tillersonem. Zaznaczył, że zwrócił mu uwagę na kwestię wiz dla Polaków.

– To jest trudny problem i zwróciłem na to uwagę podczas rozmów, że reżim wizowy przeszkadza w rozwoju relacji gospodarczych – powiedział.

Wcześniej, do doniesień medialnych nt. ewentualnego „honorowego odejścia” Waszczykowskiego ze stanowiska i możliwego objęcia przez niego funkcji reprezentanta Polski jako tymczasowego członka RB ONZ, odniosła się szefowa rządu.

– Zaczynam podejrzewać, że komuś naprawdę zależy na tym, żeby uderzać teraz w Polski rząd – powiedziała Beata Szydło w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl. Zaznaczyła, że poruszyła ten wątek podczas rozmowy z kanclerz Angelą Merkel podczas swojej wizyty w Niemczech.

– Podczas rozmowy z panią kanclerz mówiłyśmy dużo o zewnętrznych ingerencjach w proces wyborczy w różnych krajach. I mam wrażenie, że w tej chwili w Polsce uaktywniły się siły, które chcą rozbić polski rząd. Więcej, chcą rozbić środowisko, które rządzi. Mieliśmy ataki na ministra Macierewicza, teraz atak na ministra Waszczykowskiego. I to w momencie, gdy zbliża się głosowanie w ONZ, które zdecyduje o przyznaniu nam statusu niestałego miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. W tym momencie mamy powtarzanie sugestii o dymisji – powiedziała premier Szydło.

– Mam nadzieję, że tego rodzaju próby dyskredytowania poszczególnych osób w polskim rządzie i spekulacje, wreszcie się skończą – dodała. Podkreśliła też, że nie ma żadnych powodów do spekulowania nt. możliwej dymisji szefa MSZ.

PRZECZYTAJ: Dni Waszczykowskiego jako szefa MSZ policzone?

Jak informowaliśmy, „Rzeczpospolita” podała w poniedziałek, że przygotowywany jest scenariusz zdymisjonowania Witolda Waszczykowskiego. Według „Rzeczypospolitwej”, szef MSZ ma odejść w sposób „honorowy” i objąć stanowisko stałego polskiego reprezentanta przy ONZ. Źródło „Rz” w rządzie twierdzi jednak, że rekonstrukcja rządu jest przesądzona. Według źródła z MSZ, fotel ambasadora przy ONZ „to była zawsze ambicja Waszczykowskiego”.

Rmf24.pl / wpolityce.pl / Kresy.pl