Thomas de Maiziere ostrzega, że terroryści mogą przeprowadzać ataki samodzielnie lub jako członkowie “grup uderzeniowych”.

Oprócz zadeklarowanych islamistów szef MSW Thomas de Maiziere ostrzegł o kolejnych 360 osobach, które utrzymują bliskie kontakty z islamistami. W rozmowie z Bildem de Maiziere ostrzegł: “Zagrażają nam obecnie zarówno działający samodzielnie terroryści, jak i członkowie grup uderzeniowych”. Stwierdził, że ataki które przygotowują owe grupy uderzeniowe mogą przypominać te do których doszło w listopadzie 2015 roku w Paryżu.

Podkreślił jednocześnie, że równi groźni są samotne wilki, gdyż są znacznie trudniejsi do wykrycia. Minister zapewnił jednak że władze robią co w ich mocy, aby monitorować “potencjalnych terrorystów”. Przypomniał, że wielu islamistów zostało aresztowanych w tym roku. Zaznaczył jednak, że, “władze są przekonane, że w kraju wciąż są osoby, które mogą działać jako samotne wilki‘”.

W lipcu w Niemczech miały miejsce dwa ataki terrorystyczne, – w pociągu niedaleko Wuerzburga sympatyk ISIS zaatakował pasażerów pociągu siekierą, z kolei w Ansbach ekplodował ładunek wybuchowy przed wejściem na teren festiwalu muzycznego.

kresy.pl / rp.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply