Szczyt zakończony

Unia Europejska zainaugurowała w Pradze Partnerstwo Wschodnie przewidujące ściślejszą współpracę z sześcioma krajami zza wschodniej granicy. Na szczycie zabrakło jednak kilku znaczących europejskich polityków. Część nie została też na uroczystej kolacji, którą wydawał czeski prezydent Vaclav Klaus.

Na szczyt nie przyjechał na przykład francuski prezydent. Nieoficjalnie mówiło się, że Nicolas Sarkozy zrobił to celowo, bo kiedy w zeszłym roku inaugurował Unię dla Śródziemnomorza, z europejskich przywódców nie było tylko czeskiego premiera Mirka Topolanka. Ale dziś wiele stolic było reprezentowanych na niższym szczeblu.
Zabrakło na przykład premierów Wielkiej Brytanii, Włoch czy Hiszpanii. W zastępstwie przyjechali ministrowie spraw zagranicznych. Z Austrii, ku zaskoczeniu wielu, był ambasador przy Unii Europejskiej.
W kuluarach komentowano, że część państw nie jest zainteresowana Partnerstwem Wschodnim, inni mówili, że to afront wobec czeskiego przewodnictwa, które jest bardzo źle oceniane. Jest jeszcze trzecie wytłumaczenie – niektórzy chcieli uniknąć spotkania z eurosceptycznym prezydentem Vaclavem Klausem. To też był powód, dla którego część delegacji zbojkotowała wydawaną przez niego wieczorną kolację. Nie przyjdzie między innymi niemiecka kanclerz czy francuski premier. Polskę będzie reprezentował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Szef polskiego rządu pod wieczór udał się w drogę powrotną do Polski.

IAR/mb

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply