Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski odniósł się do słów szefa MSZ. Zaznaczył, że przed planowaną na grudzień wizytą Andrzeja Dudy odbędą się konsultacje z rządem. „Dostrzegamy negatywną ewolucję polityki historycznej i tożsamościowej Ukrainy wobec Polski”.
Jak informowaliśmy, w czwartek minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski zapowiedział, że zostaną uruchomione procedury które nie dopuszczą ludzi, zachowujących skrajnie antypolskie stanowisko, do przyjazdu do Polski. Przy okazji zapowiedział, że będzie się zastanawiał, „czy rekomendować polskiemu prezydentowi wizytę na Ukrainie w tej chwili”.
Przeczytaj: Waszczykowski: Ludzie, którzy ostentacyjnie zakładają mundury SS Galizien do Polski nie wjadą
Do wypowiedzi szefa MSZ odniósł się Krzysztof Szczerski, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy.
– Wizyta w Charkowie znajduje się w planach kalendarzowych prezydenta na grudzień tego roku – powiedział Szczerski w rozmowie z PAP. Dodał, że przed decyzją o wizycie odbędą się konsultacje z rządem. – Prezydent oczekuje, że wówczas MSZ przekaże mu swoje uwagi.
Wizyta prezydenta Dudy miałaby mieć charakter roboczy, w celu przeprowadzenia na miejscu rozmów z władzami Ukrainy oraz przedstawicielami OBWE w kontekście objęcia przez Polskę niestałego miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. W opinii Szczerskiego, jest to ważny geopolityczny interes Polski. Jednocześnie podkreślił, że „relacje polsko-ukraińskie mają charakter złożony i nie sprowadzają się wyłącznie do kwestii bezpieczeństwa”. Przyznał też, że KPRP dostrzega „negatywną ewolucję” ukraińskiej polityki, w tym względem Polski:
– Dostrzegamy negatywną ewolucję polityki historycznej i tożsamościowej Ukrainy wobec Polski oraz jej pogarszające się relacje ze środkowoeuropejskimi sąsiadami. Fakty te prezydent bierze pod uwagę przy ocenie perspektyw stosunków polsko-ukraińskich.
Przeczytaj: Poroszenko: wyczyny UPA na zawsze będą przykładem dla Ukraińców
Szczerski dodał, że prezydent w swoich decyzjach o polityce międzynarodowej „jak zawsze (…) będzie kierował się polskim interesem narodowym i wynikającą z niego wieloaspektową oceną działań naszych partnerów”.
Kilka dni temu Duda uzgodnił z premier Beatą Szydło, że odbędą się konsultacje z przedstawicielami rządu ws. wizyty na Ukrainie. Prezydent chciałby oddać hołd pomordowanym Polakom z obozu w Starobielsku. Ich groby znajdują się na cmentarzu w Charkowie.
Waszczykowski powiedział wcześniej, że będą uruchomione procedury, „które nie dopuszczą ludzi, którzy zachowują skrajnie antypolskie stanowisko, do przyjazdu do Polski. Ludzie, którzy ostentacyjnie zakładają mundury SS Galizien do Polski nie wjadą”.
– Chodzi również o osoby, które są zaangażowane w sposób administracyjny – nie dopuszczają np. do kontynuowania ekshumacji; do kontynuowania renowacji miejsc kultu polskiego. Te osoby, które wykazują się i wykorzystują instrumenty administracyjne wobec Polski, będą również ponosiły konsekwencje – dodał szef polskiej dyplomacji. Dopytywany, czy ma na myśli np. szefa Ukraińskiego IPN Wołodymyra Wjatrowycza, nie chciał jednak wymieniać żadnych nazwisk.
Przeczytaj: Duda obok zbrodniarza z UPA na fotomontażu szefa ukraińskiego IPN [+FOTO]
PAP / wpolityce.pl / Kresy.pl
o…! jakie PiSiory są spostrzegawcze! Dostrzegają ewolucję 🙂
Percepcja elyt rządzących jest niesamowita: pomioty banderowskie od lat wyniszczają nasz kraj, w upokarzaniu pisiorów przekraczają wszelkie granice, a oni dopiero teraz dostrzegają negatywną ewolucję polityki kraiku-bankruta względem Polski !! Ogromny elektorat pisiory i tak już utraciliście w wyniku kretynizmu politycznego (żeby zmienili politykę względem upainki i żmudzi o 180 stopni i tak na nich NIGDY nie zagłosuję, dali przedsmak jak szkodliwą dla kraju działalność uprawiają), lecz tu chodzi o dobro Ojczyzny, bierzcie przykład z Węgrów. Oni nauczyli motłoch stepowy, że za słowami idą czyny. Pada hasło: „Powstrzymamy dzicz” i powstrzymują na wszystkich możliwych płaszczyznach, bezwzględnie wymuszając szacunek na butnym rezunie. Jeżeli słowa są tylko pustymi deklaracjami, gdyż banderowiec obraził dziadzia-doopowłaza przytaczając jego imbecylizm o San Escobar, to dzicz stepowa zmiażdży was swoją bezpardonową agresją, bezkompromisowością, otwartym nazywaniem rzeczy po imieniu. Uważajcie co mówicie pisiorki – wczorajsi dozgonni „przyjaciele” siekiernicy szybko was sprawdzą..
@ProPatria
A do tego należy jeszcze dodać jakie ustawy dotyczące szczepień PIS chce wprowadzić. Totalna inwigilacja dzieci w szkołach i obowiązkowe szczepienia dorosłych. Projekty czekają na zatwierdzenie. Radziwiłł okazał sie godny swoich przodków z „Potopu”, musiał dobrze od firm farmaceutycznych dostać, żeby doprowadzać do zniszczenia resztek zdrowia w Polakach.
Kolejny giedroyciowiec dusi się w oparach absurdu. Od pewnego czasu usiłują stworzyć wrażenie jakiegoś frontu.
Co wy, durnie, dostrzegacie? Nawet banderowskiego łajna na plecach nie dostrzegacie. Ten nie zobaczyłby nawet, gdyby założył 3x większe patrzałki.
Panie Szczerski …. wszyscy od maliniaka mają podobny refleks jak ci z rządu… refleks fantastyczny…pogratulować ! To o czym teraz zaczynają pisać oficjalne portale ,to od paru lat piszą zwykli użytkownicy robiący komentarze .W tym Kresowianie..Jak to mówią „ślepy namacał to kilka lat wstecz”…Głupi bałwan mówi o negatywnej ewolucji….Durniu przestań się jąkać i seplenić….Może wówczas zreflektujesz się co to UPAdlina?!
Ja już od dwóch lat o tym piszę a kolejny pisior dopiero teraz się obudził.Dlatego im nie wierzę.Robią to pod publiczkę,a nadal będą wspierać banderoland.Szczerski najpierw to się pozbądź doradcy żurawskiego vel grajewskiego czołowego banderofila.Potem trzeba przystąpić do CZYNÓW a nie tylko gadania.Tych którzy wspierają banderyzm jest już na upainie 49% (było 20%),nie wpuścicie ich? hahaha.Taki Sadowy,Szeremeta to nawet do granicy nie powinni się zbliżać o kreaturze której rękę podawaliście czyli Wiatrowyczu nawet nie mówiąc.NIC sie nie zmieni dalej będziecie im w 4 litery wchodzić bo nie wiecie co to honor,polska racja stanu,patriotyzm.I takie nagłe obudzenie się tych którzy do tej pory bezwarunkowo wspierali bandero-faszyzm jest fałszywe.
Że zacytuję klasyka:
”…Nie ma siły ludzkiej, zdolnej przeszkodzić temu, ażeby oderwana od Rosji i przekształcona na niezawisłe państwo Ukraina stała się zbiegowiskiem aferzystów całego świata, którym dziś bardzo ciasno jest we własnych krajach, kapitalistów i poszukiwaczy kapitału, organizatorów przemysłu, techników i kupców, spekulantów i intrygantów, rzezimieszków i organizatorów wszelkiego gatunku prostytucji: Niemcom, Francuzom, Belgom, Włochom, Anglikom i Amerykanom pośpieszyliby z pomocą miejscowi lub pobliscy Rosjanie, Polacy, Ormianie, Grecy, wreszcie najliczniejsi i najważniejsi ze wszystkich Żydzi. Zebrałaby się tu cała swoista Liga Narodów…
Te wszystkie żywioły przy udziale sprytniejszych, bardziej biegłych w interesach Ukraińców, wytworzyłyby przewodnią warstwę, elitę kraju. Byłaby to wszakże szczególna elita, bo chyba żaden kraj nie mógłby poszczycić się tak bogatą kolekcją międzynarodowych kanalii.
Ukraina stałaby się wrzodem na ciele Europy; ludzie zaś marzący o wytworzeniu kulturalnego, zdrowego i silnego narodu ukraińskiego, dojrzewającego we własnym państwie, przekonaliby się, że zamiast własnego państwa, mają międzynarodowe przedsiębiorstwo, a zamiast zdrowego rozwoju, szybki postęp rozkładu i zgnilizny.
Ten, kto przypuszcza, że przy położeniu geograficznym Ukrainy i jej obszarze, przy stanie, w jakim znajduje się żywioł ukraiński, przy jego zasobach duchowych i materialnych, wreszcie przy tej roli, jaką posiada kwestia ukraińska w dzisiejszym położeniu gospodarczym i politycznym świata, mogłoby być inaczej – nie ma za grosz wyobraźni.
Kwestia ukraińska ma rozmaitych orędowników, zarówno na samej Ukrainie, jak poza jej granicami. Między ostatnimi zwłaszcza jest wielu takich, którzy dobrze wiedzą, do czego idą. Są wszakże i tacy, którzy rozwiązanie tej kwestii przez oderwanie Ukrainy od Rosji przedstawiają sobie bardzo sielankowo. Ci naiwni najlepiej by zrobili, trzymając ręce od niej z daleka.
…”
Roman Dmowski: „Kwestia ukraińska” 1930 r.
Jak ktoś zwykł dawać d… za darmo, to trudno aby z tego nie korzystali Ukraińcy czy Litwini. Ci ostatni swawolą już prawie 30 lat.