Niewielkie zdalnie sterowane aparaty latające wyglądały na maszyny oobserwacyjne. Po ich uziemieniu odkryto w nich zabójczą zawartość.
Do zdarzenie doszło we wtorek nad miastem Ezraa w południowej prowincji Syrii – Darze. Żołnierze dostrzegli tam siedem dronów o dłogości około pół metra każdy. Wszystkie udało się uziemić. Ogłędziny uszkodzonych dronów ujawniły, że były one wyposażone nie tylko w paraturę obserwacyjną, ale też niemały ładunek plastycznego materiału wybuchowego C4. Wydaje się, że ugrpowania antyrządowe chcą wdrożyć do użycia wybuchowe drony, bowiem jak twierdzą żołnierze już wcześniej zbili w tej okolicy siedem podobnych maszyn.
almasdarnews.com/kresy.pl
Latające lampiony Obamy. Wesoły psikus zamieniający syryjskich gojów w kupę parującego mięsa ku chwale Wielkiego USraela.