Sekretarz stanu USA zapowiedział otwarcie konsulatu generalnego w Jerozolimie

Sekretarz stanu USA Antony Blinken spotkał się we wtorek z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem. Rozmowy miały miejsce w Ramallah. Po rozmowach zapowiedział otwarcie konsulatu generalnego w Jerozolimie. Zapowiedział także międzynarodową inicjatywę pomocową, której celem będzie odbudowanie zniszczeń w palestyńskiej enklawie.

Konsulat Generalny Stanów Zjednoczonych odpowiadał za utrzymywanie stosunków dyplomatycznych z Autonomią Palestyńską. Ranga placówki została obniżona przez byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. Została podporządkowana amerykańskiej ambasadzie w Jerozolimie, którą przeniesiono do Jerozolimy. Blinken zapowiedział także wsparcie finansowe dla Palestyńcyzków, które wyniesie około 40 mln dolarów – podaje agencja AP.

Agencja AP przypomina, że działania Trumpa wzburzyły Palestyńczyków. Postrzegają oni Wschodnią Jerozolimę, która w myśl prawa międzynarodowego jest okupowana przez Izrael, jako stolicę swojego przyszłego państwa.

Zobacz także: Wiceminister: w wyniku walk zniszczono co najmniej 2 tys. mieszkań

Antony Blinken nie wskazał daty otwarcia placówki.

Sekretarz Stanu USA podkreślił po rozmowach zaangażowanie USA w odbudowę stosunków z Autonomią Palestyńską i Palestyńczykami. Mają być budowane na “wspólnym szacunku”, a także na “wspólnym przekonaniu o tym, że Palestyńczycy i Izraelczycy w takim samym stopniu zasługują na bezpieczeństwo, wolność i godność”.

Amerykański dyplomata spotkał się także z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Jego wizyta miała na celu wzmocnienie zawieszenia broni pomiędzy Izraelem i Palestyną, które zostało ustanowione w ubiegłym tygodniu.

Agencja AP ocenia, że Blinken usiłuje także wzmocnić pozycję rywalizującego z Hamasem Abbasa, zarówno w polityce palestyńskiej, jak i międzynarodowej. Abbas stoi na czele Autonomii Palestyńskiej. Od 2007 r. Hamas, który pozostaje w konflikcie z rządem w Ramallah,  samodzielnie zarządza Strefą Gazy.

Hamas jest uważany przez Izrael, USA i UE za organizację terrorystyczną, dlatego sekretarz stanu USA nie odwiedzi Gazy.

Amerykański dyplomata zapowiedział także międzynarodową inicjatywę pomocową na rzecz odbudowy palestyńskiej enklawy. Wsparcie wyniesie około 38,5 mln dolarów. Blinken zadeklarował, że jakakolwiek pomoc będzie trzymana z dala od rąk Hamasu.

Sekretarz stanu USA odwiedzi w środę Egipt i Jordanię.

Zobacz także: Izraelski nalot uderzył w budynek Katarskiego Czerwonego Półksiężyca w Strefie Gazy

apnews.com / Kresy.pl