Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała naczelnik wydziału infrastruktury i gospodarki komunalnej administracji obwodu odeskiego.

SBU podejrzewała naczelnik o systematyczne wymuszanie na lokalnych przedsiębiorcach łapówek za szybkie zatwierdzenie formalnego odbioru robót budowlanych, które prowadzili w ramach remontów czy przebudowy komunalnych budynków mieszkaniowych. Odbiór robót uzależnia bowiem wypłatę zakontraktowanych dla wykonawców budowlanych pieniędzy. Bez łapówki naczelnik przeciągała okres płatności.

Agenci zorganizowali więc przeciw urzędniczce prowkację. Zatrzymali ja na gorącym uczynku w służbowym gabinecie, przy odbierania łapówki w wysokości 1,450 tys. hrywien. Sama Służba nie określiła personaliów zatrzymanej, lecz lokalny portal Dumskaya.net twierdzi, że jest to Tatiana Marczenko.

news.liga.net/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. sylwia
    sylwia :

    Nieczęsto wypowiadam się o dostrzeganych błędach gramatycznych, szczególnie o niezamierzonych. Jednakże z tekstu wynika, iż ‘zatrzymała naczelnik’ i ‘podejrzewała naczelnik’ to błędy zamierzone. Chociaż rzeczownik ‘naczelnik’ jest rodzaju męskiego, należy go odmieniać przez siedem przypadków deklinacji właściwej dla rodzaju męskiego, nawet gdy odnosi się ona do osoby płci żeǹskiej. Płeć naczelnika nie zmienia rodzaju rzeczownika i nie zawiesza właściwej dla języka polskiego konieczności odmiany rzeczowników przez przypadki. Winno być napisane ‘zatrzymała naczelnika’ i ‘podejrzewała naczelnika’. Podobnie jest z rzeczownikiem ‘premier’, którego odmiany w odniesieniu do kobiet można uniknąć tylko po poprzedzeniu go odmienianym rzeczownikem ‘pani’. NB rzeczownik ‘premiera’ oznacza tylko ‘pierwszy pokaz’.