Rząd zapowiada rozwiązania prawne ws. odszkodowań wojennych

Szef KPRM Michał Dworczyk zapowiedział, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu mają zostać przedstawione szczegóły i działania ws. zapowiadanych przez premiera zmian w prawie, które mają uchronić Polskę przed wypłatą „jakichkolwiek odszkodowań”.

We wtorkowej rozmowie na antenie radiowej Trójki szef KPRM Michał Dworczyk był pytany o sobotnią zapowiedź premiera Mateusza Morawieckiego, który zadeklarował, że rząd PiS znajdzie rozwiązania prawne, które uchronią Polskę przed jakimikolwiek roszczeniami związanymi z II wojną światową. Według ministra, Polska „na pewno nie jest winna nikomu żadnych odszkodowań ani reparacji” po II wojnie światowej, a jeśli już, to sama ma prawo dochodzić reparacji ze strony Niemiec, “a na pewno nie jest winna nikomu żadnych odszkodowań ani reparacji”.

– Polska była ofiarą. Polacy ponieśli olbrzymią daninę krwi i nie są winni spłaty żadnych zobowiązań – powiedział szef KPRM. Zapowiedział, że podczas najbliższego posiedzenia Sejmu (15-17 maja) zostaną przedstawione szczegóły i działania dotyczące zmian zapowiadanych przez premiera Morawieckiego:

– Nie chciałbym uprzedzać pewnych faktów. W maju jest zaplanowane posiedzenie Sejmu. Na nim wszyscy zainteresowani w tej sprawie będą mogli poznać szczegóły zapowiadanych zmian.

Przeczytaj: USA: Polonia szykuje wielki protest przeciwko ustawie 447

Dworczyk nie chciał jednak podać żadnych innych informacji na ten temat, twierdząc, że nie może powiedzieć nic więcej. Podkreślił też, kolejny już raz, że amerykańska ustawa S.447 ws. roszczeń środowisk żydowskich z tytułu restytucji tzw. mienia bezspadkowego nie obowiązuje na terenie RP i „nie rodzi dla nas żadnych skutków prawnych”. – Można tylko ubolewać, że część osób próbuje wykorzystywać politycznie fakt przyjęcia tego dokumentu przez Stany Zjednoczone – dodał, odnosząc się do głosów i inicjatyw Konfederacji i Kukiz’15 w tej kwestii. Pytany o kwestię reparacji od Niemiec powiedział, że rząd czeka na zakończenie prac i raport zespołu, którym kieruje poseł Arkadiusz Mularczyk. – Warto o tym temacie rozmawiać.

Przeczytaj: K’15 prezentuje projekt ustawy ws. ochrony mienia bezdziedzicznego przed roszczeniami żydowskimi

Przypomnijmy, że podczas sobotniej konwencji PiS w Pułtusku, szef tej partii Jarosław Kaczyński mówił, że „Polska żadnych zobowiązań wojennych nie ma i to zarówno z punktu widzenia prawa, jak i z punktu widzenia elementarnej moralności i przyzwoitości”. Dodał, że “to nam należy zapłacić”, a „niektórzy na zachód od polskich granic” są Polsce nawet miliardy dolarów lub więcej.

Również premier Mateusz Morawiecki mówił, że rząd nigdy się nie zgodzi „na jakiekolwiek wypłaty dla kogokolwiek z tego powodu, jakiekolwiek odszkodowania”.

– Znajdziemy odpowiednie formuły prawne i tak długo, jak będziemy odpowiadali za życie polityczne, to te regulacje, legislacja, którą my wdrożymy, nie będzie na pewno odpowiedzią na jakiekolwiek roszczenia z jakiejkolwiek strony. Nie pozwolimy na to – zadeklarował szef rządu.

W nawiązaniu do zapowiedzi czołowych polityków PiS, wiceszef Ruchu Narodowego i jeden z liderów Konfederacji, Krzysztof Bosak, zwrócił uwagę na to, jaką retoryką się posługują.

„<<Polska nikomu nie będzie wypłacać odszkodowań z II wojnę światową.>> 1. Roszczenia żydowskie nie dotyczą „wojny”, tylko majtków sprzed wojny. 2. Roszczenia żydowskie w sensie prawnym nie są żadnym „odszkodowaniem” tylko próbą wymuszenia transferu kapitału. Uważajcie co mówią!” – napisał na Twitterze.

„Polska nikomu nie będzie wypłacać odszkodowań z II wojnę światową.”

1. Roszczenia żydowskie nie dotyczą „wojny”, tylko majtków sprzed wojny.

2. Roszczenia żydowskie w sensie prawnym nie są żadnym „odszkodowaniem” tylko próbą wymuszenia transferu kapitału.

Uważajcie co mówią‼️

— Krzysztof Bosak ?? (@krzysztofbosak) 6 maja 2019

Niedawno red.  Stanisław Michalkiewicz ujawnił notatkę dyplomatyczną z rozmów polsko-amerykańskich w sprawie roszczeń żydowskich. Wynika z niej, że Amerykanie zapewniają polski rząd, iż do jesiennych wyborów parlamentarnych nie będą prowadzone żadne jawne rozmowy ani prace ws. restytucji mienia żydowskiego, a wszelkie rokowania, w tym ze środowiskami żydowskimi odnośnie konkretnych kwot rekompensat, będą miały charakter tajny.

Przeczytaj: Poseł Jacek Wilk żąda wyjaśnień od rządu ws. rozmów z USA nt. roszczeń żydowskich [+VIDEO]

Czytaj również: Winnicki zaapelował w Sejmie o wezwanie szefa MSZ ws. notatki dyplomatycznej z rozmów rządu z USA nt. roszczeń żydowskich

Przypomnijmy, że amerykańska Polonia przygotowuje na 11 maja wielki protest pod hasłem „Stop Act S.447”, przeciwko ustawie o restytucji tzw. bezspadkowego mienia żydowskiego. Demonstracje odbędą się w Waszyngtonie i w Chicago. W specjalnie przygotowanych materiałach informacyjnych, plakatach i ulotkach w języku angielskim, organizatorzy wyjaśniają powodu sprzeciwu wobec ustawy S.447. Zaznaczają, że nakłada ona na Departament Stanu USA obowiązek wywierania presji dyplomatycznej na rządy innych państw w kwestii zwrotu jakiejkolwiek własności, w tym obiektów religijnych i komunalnych, bezpodstawnie zajętej lub przekazanej komuś w czasie Holokaustu, a także zwrotu mienia bezspadkowego lub wypłaty rekompensat (finansowych lub w naturze) za takie mienie pozostawione po II wojnie światowej „prywatnym, międzynarodowym organizacjom żydowskim”. 11 maja w Warszawie odbędzie się też manifestacja środowisk narodowych w tej sprawie.

Przypomnijmy, że 9. maja 2018 roku prezydent USA Donald Trump podpisał ustawę JUST Act 447 (Justice for Uncompensated Survivors Today), obecnie obowiązującą jako federalne prawo o numerze 115-171, dotyczące zwrotu mienia ofiar Holokaustu. Ustawa pozwala na wspieranie przez rząd Stanów Zjednoczonych roszczeń majątkowych organizacji żydowskich. Dokument ten otwiera drogę do przejęcia przez żydowskie organizacje tzw. mienia bezspadkowego. Chodzi głównie o znajdujące się w Polsce nieruchomości, które zgodnie z prawem przeszły na własność samorządu terytorialnego lub skarbu państwa.

Polskieradio.pl / twitter.com / Kresy.pl