Organy ścigania znają wizerunek cudzoziemca, który dźgnął nożem polskiego żołnierza na białoruskiej granicy – informuje we wtorek Rzeczpospolita. Ustalane są jego personalia, m. in. w środowisku imigrantów.
Śledczy badający sprawę śmiertelnego ataku nielegalnego imigranta na polskiego żołnierza, który zmarł w wyniku odniesionych ran, znają wizerunek sprawcy – podaje we wtorek Rzeczpospolita. Jak czytamy, moment ataku na 21-letniego żołnierza 1. Brygady Pancernej został nagrany na kamerach Straży Granicznej.
„Moment ataku na 21-letniego szeregowego Mateusza Sitka, który został raniony nożem przymocowanym do kija, kiedy zbliżył się do zapory, by załatać w niej wyrwę, utrwaliły kamery Straży Granicznej umieszczone na masztach” – pisze Rz.
Jak czytamy, „na nagraniu widać sprawcę, chociaż zdjęcie jest niewyraźne”. „Po poddaniu specjalistycznej obróbce okaże się, na ile uda się wyostrzyć obraz jego twarzy” – podkreśla Rz.
Zobacz: Sikorski: żądamy od Białorusi wydania mordercy polskiego żołnierza
„Napastnik ma śniadą cerę, co może oznaczać, że nie jest to funkcjonariusz białoruskich służb, lecz jeden z migrantów przebywających po białoruskiej stronie” – dziennik cytuje źródło znające ten zapis.
Cytowany w artykule prokurator Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawie wskazuje, że sekcja zwłok wykazała, iż „w następstwie doznanej rany kłutej klatki piersiowej nastąpiło uszkodzenie lewego płuca oraz niedokrwienno-niedotlenieniowe uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego”.
Jak podaje Rz, prokuratura bada też kwestie związane z udzielaniem pomocy żołnierzowi. Sprawdzane jest m.in. dlaczego wieziono go ciężko rannego do szpitala powiatowego w Hajnówce, zamiast helikopterem wprost do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie przy ul. Szaserów, który dysponuje nieporównanie większymi możliwościami w zakresie sprzętu i specjalistów.
Przeczytaj: Większa możliwość użycia broni wobec imigrantów na granicy? Wiceszef MON przeciwny
W czwartek w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie zmarł żołnierz 1 Brygady Pancernej ugodzony nożem przez imigranta.
Żołnierz strzegący granicy Białorusi przed migrantami został pchnięty nożem 28 maja w czasie akcji zatrzymania przekraczającego nielegalnie granicę. Do ataku doszło w rejonie Dubicz Cerkiewnych. Żołnierz Wojska Polskiego podjął działania na rzecz zatrzymania migranta przekraczającego nielegalnie granicę, ten wyjął nóż i zranił żołnierza.
Kilku innych polskich funkcjonariuszy jest rannych.
W poniedziałek rząd poparł propozycję Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczącą utworzenia tymczasowej strefy buforowej na granicy z Białorusią.
Czytaj: “Kilkunastu w ciągu doby”. Tysiące nielegalnych imigrantów z granicy trafiły do polskiego szpitala
Zobacz także: Zatrzymanym na granicy polskim żołnierzom odebrano połowę wynagrodzenia
rp.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!