Ruch Narodowy przeciwko prawom wyborczym dla Ukraińców [+VIDEO]

W czwartek odbyła się konferencja prasowa Ruchu Narodowego, poseł Witold Tumanowicz i Marta Lech sprzeciwili się pomysłowi nadania praw wyborczych Ukraińcom.

15 lutego odbyła się konferencja prasowa Ruchu Narodowego, poseł Witold Tumanowicz i Marta Lech sprzeciwili się pomysłowi nadania praw wyborczych Ukraińcom.

“Jako Polacy przyjęliśmy ogromną liczbę Ukraińców jako gości. Dajemy im socjal. Natomiast jeśli się przyjmuje pod swój dach gościa w potrzebie to naprawdę nie daje mu się praw do tego, aby meblował nam mieszkanie, wybierał kolor firanek czy też w ogóle rządził się na tym terenie. Jest gościem, daliśmy mu schronienie, jeśli zagrożenie minie to nasz dom powinien opuścić. Jako Konfederacja uważamy, że to jest ogromne zagrożenie dawanie praw wyborczych Ukraińcom. Dlatego, że to diametralnie zmieni geografię wyborczą w Polsce. Już w niektórych miastach co trzeci mieszkaniec to Ukrainiec. Więc możemy mieć do czynienia z sytuacją w której po prostu tacy wyborcy będą działać w interesie swojego kraju a nie w interesie Polski. Dlatego jako Konfederacja bardzo przestrzegamy przed tym bardzo niebezpiecznym pomysłem i sprzeciwiamy się nadawaniu praw wyborczych Ukraińcom” – mówił poseł Tumanowicz.

“W Polsce, prócz Polaków prawa wyborcze w wyborach samorządowych i w wyborach do Parlamentu Europejskiego mają również obywatele państw Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii. Prócz rad powiatowych i sejmików wojewódzkich. Analogicznie Polacy mają w krajach Unii Europejskiej mają prawa wyborcze na szczeblu samorządowym i na szczeblu europarlamentarnym. (…) Ale nawet obywatele Unii Europejskiej nie mogą kandydować w Polsce do Sejm i Senatu. Ukraina nigdy nie była członkiem Unii Europejskiej, ale w swoich roszczeniach, za sprawą związków ukraińskich, posuwa się najdalej, bo domaga się za ich pośrednictwem, praw wyborczych w Polsce dla Ukraińców. Na razie w wyborach samorządowych, ale już podkreśla, że w dalszej perspektywie również w wyborach do Sejmu i Senatu” – dodała Marta Czech.

Przypomnijmy, Związek Ukraińców w Polsce chce aby przybysze z Ukrainy otrzymali prawo głosowania w wyborach radnych i szefów samorządów gminnych.

O sprawie napisała we wtorek “Rzeczpospolita” a za nią portal Business Insider. Media te przypominają, że już obecnie prawo do wybierania radnych gminnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów miast nabywają w Polsce obywatele państw Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii. Nie mają natomiast prawa do wybierania radnych powiatowych i wojewódzkich. Związek Ukraińców w Polsce, chciały te zasady rozciągnąć także na obywateli Ukrainy mających prawo pobytu w Polsce.

Możliwość taką dopuścił, cytowany przez oba media Prof. Tomasz T. Koncewicz, kierownik Katedry Prawa Europejskiego i Komparatystki Prawniczej na Uniwersytecie Gdańskim, “o ile nie narusza to unijnych zasad lojalności, solidarności i poszanowania wspólnego interesu”. Zauważa on, że niektóre państwa przyznały już takie prawo imigrantom z państw trzecich.

Koncewicz podkreślił jednak, że nawet jeśli władze wykonałyby krok jakiego oczekuje Związek Ukraińców w Polsce, to nowe zasady nie objęłyby najbliższych wyborów samorządowych, jakie odbędą się już w marcu.

Według szacunków, Ukraińców przebywających w Polsce na różnych podstawach prawnych może być 1,5-2 mln. Administracja nie jest w stanie dokładnie określić ich liczby, bowiem nie wszyscy przebywają na podstawie zgód na pobyt stały lub czasowy, nie wszyscy się meldują, nie wszyscy są ubezpieczeni w ZUS.

Według zeszłorocznych szacunków Narodowego Banku Polskiego 61 proc. Ukraińców w Polsce przybyło do niej jeszcze przed rosyjską inwazją na Ukrainę na pełną skalę z 2022 r.

Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply