Rosyjski okręt wojskowy zderzył się z cywilnym statkiem

W środę, rosyjski okręt wojskowy zderzył się z cywilnym statkiem w Cieśninie Sund między Danią a Szwecją poinformowała rosyjska agencja prasowa Tass.

Jak poinformowała w środę agencja prasowa Tass, rosyjski okręt wojskowy Kazaniec zderzył się z cywilnym statkiem pod banderą Wysp Marshalla w Cieśninie Sund na Morzu Bałtyckim u wybrzeży Danii.

Zobacz też: MON zapewnia, że polskie okręty podwodne spełniają zasady BHP i nie są niebezpieczne dla załóg

„Wczesnym rankiem 23 września 2020 roku, podczas przemieszczania się przez Cieśninę Bałtycką w warunkach słabej widoczności, statek chłodniczy Ice Rose pod banderą Wysp Marshalla zderzył się z małym okrętem przeciw okrętom podwodnym Floty Bałtyckiej Kazaniec. Żaden z rosyjskich marynarzy nie odniósł obrażeń, kadłub rosyjskiego okrętu został przerwany powyżej linii wody” – podała Flota Bałtycka w swoim oświadczeniu, dodając, że Kazaniec jest teraz w drodze do swojej bazy macierzystej.

„Komisja Floty Bałtyckiej bada przyczynę i okoliczności incydentu” – dodała służba prasowa.

Do zdarzenia doszło u wybrzeży Danii. Według szwedzkiego kanału telewizyjnego SVT żaden marynarz nie został ewakuowany z żadnego ze statków. Obecnie na miejscu przebywają duńskie i szwedzkie zespoły ratownicze. Jednostka Ice Rose miała być w drodze z Sankt Petersburga do Göteborga.

To kolejny wypadek, w którym w ostatnich dniach brało udział rosyjskie wojsko, jak poinformowaliśmy wcześniej w Zachodnim Okręgu Wojskowym, w położonym na zachodzie Rosji obwodzie twerskim rozbił się wielozadaniowy myśliwiec Su-30. Maszyna wykonywała zaplanowany lot treningowy.

Załodze samolotu udało się z powodzeniem katapultować. Po wylądowaniu z lotnikami nawiązano kontakt i ewakuowano ich na lotnisko macierzyste.

Samolot rozbił się w terenie lesistym. Jak zapewniła służba prasowa Zachodniego Okręgu Wojskowego, na ziemi nie doszło do żadnych zniszczeń. Przyczyny i okoliczności wypadku bada specjalna komisja, którą wysłano na miejsce upadku samolotu.

Według agencji prasowej Tass myśliwiec Su-30 mógł zostać przypadkowo trafiony przez inny samolot podczas ćwiczeń wojskowych. Agencja prasowa powołuje się na anonimowe źródło w służbach ratunkowych. „Według wstępnych danych, Su-30 został przypadkowo trafiony podczas ćwiczeń przez inny samolot” – podało źródło.

Kresy.pl/Tass