Władze Rosji odrzuciły prośbę Mińska o udzielenie kolejnego kredytu. Stało się tak pomimo, iż z białoruskiej strony zapewniano, że jeśli kredyt zostanie udzielony, to w zamian Białoruś przejdzie na rozliczenie rublem we wspólnym handlu.
“U nich w liście stała liczba – 100 miliardów rubli (3 mln dolarów USA), my tego nawet nie rozpatrujemy” – powiedział agencji informacyjnej “Interfax” wiceminister finansów FR Dmitrij Pankin.
Wcześniej Rosja zgodziła się na udzielenie Białorusi kredytu w wysokości dwóch miliardów dolarów. Pierwszy transfer odbył się w wysokości jednego miliarda dolarów w październiku 2008 roku. Pankin poinformował, że druga część kredytu zostanie przekazana po podpisaniu planu wspólnych działań w celu zwalczania skutków światowego kryzysu finansowego. Wg słów wiceministra finansów FR obecnie trwają konsultacje na temat tego planu.
W grudniu rosyjska gazeta “Kommiersant” informowała, że decyzja o udzieleniu kredytu dla Białorusi w wysokości 100 miliardów rubli będzie zależała od tego czy Mińsk uzna niezależność Osetii Płd. i Abchazji. Drugim warunkiem było przekazanie “Gazpromowi” wiodącego pakietu akcji “Biełtransgazu”. Gazeta sugerowała, że po spełnieniu tych warunków Białoruś dostanie nie tylko kredyt, ale i zachowa ulgową taryfę na rosyjski gaz.
Wg ostatniej informacji, białoruski “parlament” zamierza rozpatrzyć decyzję o uznanie Osetii Płd. i Abchazji podczas posiedzenia, które ma się odbyć 2 kwietnia.
Halina Węcławek/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!