Przedstawiciel rosyjskiego MSZ poinformował w piątek agencję prasową Reuters, że Białoruś może przystąpić do konfliktu na Ukrainie, jeśli Kijów zdecyduje się „najechać” na którykolwiek z krajów.
Przedstawiciel rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych poinformował w piątek, że Białoruś może przystąpić do konfliktu na Ukrainie, jeśli Kijów zdecyduje się „najechać” na którykolwiek z krajów – przekazała agencja prasowa Reuters.
Naczelny Dowódca Wojsk Lądowych Rosji Oleg Saliukow udał się z roboczą wizytą na Białoruś w celu wysłuchania raportów dowódców jednostek oddelegowanych do połączonej regionalnej grupy sił oraz zbadania warunków zakwaterowania personelu i innych warunków — poinformowało w czwartek ministerstwo obrony Rosji.
„Głównodowodzący Wojsk Lądowych generał armii Oleg Saliukow odbył służbową podróż do Republiki Białoruś, gdzie na jednym z poligonów usłyszał raporty dowódców jednostek wojskowych Rosji o postępach w walce koordynację i spójność w ramach wspólnej regionalnej grupy sił” – powiedział resort obrony.
Saliukow zajrzał do kwater personelu, porozmawiał z żołnierzami i ocenił jakość nauczania. „Rosyjskie wojsko kontynuuje intensywne szkolenie bojowe na białoruskich poligonach” – poinformowało ministerstwo obrony.
„Oddelegowany kontyngent szlifuje umiejętności posługiwania się i strzelania standardową bronią, kierowania pojazdami wojskowymi oraz pokonywania torów przeszkód. Żołnierze szkolą się także z podstaw medycyny taktycznej i innych umiejętności kluczowych na froncie”.
Przypomnijmy, białoruskie ministerstwo obrony, na które powołuje się portal telewizji Sky News, poinformowało w niedzielę, że Rosja i Białoruś wkrótce rozpoczną wspólne ćwiczenia dywizji lotniczych, które wchodzą w skład regionalnego zgrupowania wojsk obu krajów. Ćwiczenia rozpoczną się 16 stycznia i potrwają do 1 lutego.
W oświadczeniu białoruskiego resortu obrony wskazano, że rosyjskie dywizje lotnicze przybyły na Białoruś w niedzielę. Dodano, że ćwiczenia obejmą wszystkie lotniska i poligony białoruskich sił powietrznych i obrony przeciwlotniczej.
Agencja Reuters informowała wcześniej, że Białoruś przygotowuje się do wspólnych ćwiczeń sił powietrznych z Rosją. 5 stycznia resort obrony w Mińsku wydał oświadczenie w tej sprawie. Wówczas nie podano jednak daty ani szczegółów dotyczących ćwiczeń.
Jak informowaliśmy, w grudniu przywódca Białorusi ogłosił alarm i dyslokację oddziałów jej armii mające sprawdzić ich gotowość do działań bojowych.
„Działania będą miały charakter kompleksowy. Wojska będą musiały jak najszybciej przemieścić się w wyznaczone rejony, przemieścić tam sprzęt inżynieryjny, zorganizować ochronę i obronę, a także zbudować mosty przez rzeki Niemen i Berezynę” – głosiło wówczas oświadczenie służby prasowej Ministerstwa Obrony Białorusi.
Kresy.pl/Reuters/Tass
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!