Zełenski zapowiada pełną kontrolę ogniową nad Półwyspem Krymskim

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że podległe mu siły nie są jeszcze w stanie razić wszystkich celów na anektowanym przez Rosję półwyspie, ale jest według niego tylko kwestia czasu.

Zełenski mówił o tym w czasie wystąpienia na na drugim spotkaniu parlamentarnym Platformy Krymskiej. “Rosyjska kontrola nad Morzem Czarnym i obecność floty okupanta stworzyły iluzję, że dominacja Rosji na Morzu Czarnym jest rzekomo nie do przezwyciężenia. W dodatku na skutek celowego zasiedlenia Krymu przez setki tysięcy obywateli rosyjskich i represji okupanta wobec wszelkich form wolności i oporu na dużą, jest wrażenie, że Krym rzekomo został zdobyty.Teraz złudzenia topnieją.” – słowa Zełeskiego zacytował we wtorek portal Ukraińska Prawda.

Zełenski uznał, że “rosyjska marynarka wojenna nie jest już zdolna do operowania w zachodniej części Morza Czarnego i stopniowo ucieka z Krymu. I to historyczne osiągnięcie.” – kontynuował Zełenski.

Mówiąc o dyslokacji jednostek Floty Czarnomorskiej, prezydent Ukrainy przypomniał o informacjach o planach tworzenie rosyjskiej bazy morskiej na wybrzeżu nieuznawanej Abchazji, którą nazwał “okupowanym terytorium Gruzji”, by znaleźć się “maksymalnie daleko od ukraińskich rakiet i dronów”. Twierdził, że dla Rosjan nie ma już na Półwyspie Krymskim bezpiecznej bazy. Uznał, że pełna kotrola ogniowa nad Krymem to tylko kwestia czasu.

“Zauważamy, że nastroje proukraińskie na Krymie stają się coraz bardziej otwarte… Widzimy wyraźnie, że mamy na Krymie wielu sojuszników.” – Zełenski mówił do uczestników konferencji.

Zełenski zauważył, że celem Ukrainy jest “całkowita deokupacja ziem ukraińskich, w tym Krymu” – zrelacjonowała Ukraińska Prawda.

Siły ukraińskie wielokrotnie stosowały już drony morskie by razić rosyjskie cele na Morzu Czarnym. Jeszcze w zeszłym roku Ukraińcy zdołali uszkodzić trzy rosyjskie okręty zacumowane w Sewastopolu właśnie dzięki użyciu bezzałogowych aparatów bojowych.

Jak informowaliśmy, 22 marca br. trzy ukraińskie drony nawodne próbowały zaatakować bazę Floty Czarnomorskiej FR w Sewastopolu, ale zostały zniszczone.

W lipcu Ukraińcy poinformowali o opracowaniu nowego drona morskiego mogącego realizować misje zwiadowcze i bojowe. Według strony ukraińskiej, MAGURA V5 ma 5,5 m długości, 1,5 m szerokości i wysokość 0,5 m powyżej linii wodnej. Prędkość marszowa to 22 węzły, a maksymalna 42 węzły. Zasięg to 450 mil morskich, czyli około 833 km. Może przenosić ładunek bojowy o wadze 320 kg.

Jednak główną rolę w atakach na Krym odgrywają nowoczesne systemy rakietowe dostarczone przez państwa zachodnie.

pravda.com.ua/kresy.pl