Telewizja NTA opublikowała materiał, na którym widać, jak Ukrainiec Jurij Olchowycz-Nowosadiuk zrywa ze zniczy wstążki w barwach polskiej flagi.
Znicze z biało-czerwonymi wstążkami na niepolskich grobach na Cmentarzu Janowskim oburzyły mieszkańca Lwowa Jurija Olchowycza-Nowosadiuka. – wynika z materiału, który ukazał się na antenie nadającej ze Lwowa telewizji NTA. Ukrainiec demonstracyjnie pozrywał ze zniczy wstążki w kolorach polskiej flagi.
„Krewni przewracają się w grobach” – mówił Olchowycz-Nowosadiuk ściągając biało-czerwone wstążki ze zniczy na grobie swoich krewnych na Cmentarzu Janowskim we Lwowie. Jak podaje NTA w materiale dostępnym od wtorku na kanale YouTube, „mężczyzna w niedzielę przyszedł na cmentarz i nie uwierzył własnym oczom – na każdym grobie flaga sąsiedniego kraju”.
„Może ktoś przyszedł zapalić świeczkę, nie jestem przeciwko temu.” – mówił przed kamerami Olchowycz-Nowosadiuk. – „Ale po co polska flaga? U mnie wszyscy są Ukraińcami. Ja to odbieram po prostu jak prowokację” – dodawał. Według niego ten, kto zapalał znicze z elementami polskiej flagi, chciał pokazać, że „tu jest Polska”.
NTA twierdzi, że takie znicze były zapalone nie tylko na grobach rodziny Olchowycza-Nowosadiuka, ale także w miejscach, gdzie pochowano Polaków, Ukraińców, Żydów i Rosjan. Na filmie widać, jak bohater materiału chodzi po cmentarzu i zrywa polskie wstążki ze zniczy. Jak powiedziano, ma zamiar odnieść je do polskiego konsulatu. Według ustaleń NTA znicze zapaliła na grobach polska młodzież.
W materiale NTA sprawę skomentował Mychajło Hałuszczak, działacz nacjonalistycznej Swobody, znany m.in. z organizowania antypolskich pikiet podczas uroczystości ku czci pomordowanych Polaków w Hucie Pieniackiej. Według Hałuszczaka Polacy za pomocą biało-czerwonych elementów chcą „zaznaczać swoje terytorium”. Jego zdaniem podobna sytuacja miała miejsce na wschodzie Ukrainy, gdzie zaczęło się od niewielkich rosyjskich upamiętnień a skończyło na utracie Krymu.
CZYTAJ TAKŻE: Eksplozja na Cmentarzu Orląt we Lwowie [+FOTO]
Kresy.pl / NTA
Dobrze się stało ,że znają personalia Ukraińca ,bo różnie mogłoby być ,i winnym pozostałby anonimowy (jak zwykle) ruski.
@jwu Nie ma to znaczenia, bo i tak powiedzą, że to rosyjska prowokacja. Tak jak nie ma znaczenia jakakolwiek prawda, liczy się tylko poprawność polityczna PISobanderowców na usługach USA.
Ale ż debil, jak takich ziemia nosi. Kiedy już to się skończy?
Sądząc z katolickiego krzyża na nagrobku i mchu na jego niezadbanej podstawie może to być po prostu prowokacja.Poza tym nieczytelny jest napis na nagrobku, sugeruje to przypadkowo wybrany grób na ,którym postawiono znicz z tasiemką. Biedak chce zostać bohaterem cierpiącym prześladowania przed wyborami.
Dzieciaki pewnie mialy duza ilosc zniczy wiec reszte postawily na innych grobach…
walka z grobami, pomnikami i małymi dziećmi zawsze szła im najlepiej
kolejna prowokacja, ale szowinistów UPAdlińskich