SB Ukrainy twierdzi, że zapobiegła zamachom w Kijowie. „Miały być tysiące ofiar”

Według szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) ukraińskie władze zapobiegły gigantycznemu zamachowi w centrum Kijowa. Twierdzi on, że atak zleciła Rosja.

Szef SBU Wasyl Hrycak oświadczył w piątek na briefingu, że zatrzymany wczoraj kierownik organizacji „Korpus Oficerski” Wołodymyr Ruban planował w zmowie z władzami separatystycznych donbaskich republik przeprowadzenie wielkiego zamachu terrorystycznego w centrum Kijowa.

Dzięki działaniom SBU udało się zapobiec wielkim zamachom terrorystycznym na Ukrainie, które mogły doprowadzić do wielkich strat w ludziach. Ofiarami tych ataków mogły stać się tysiące spokojnych obywateli, a także niektóry politycy, urzędnicy i deputowani. – mówił Hrycak.

Szef SBU twierdził, że zdobyto dowody, iż Ruban działał w zmowie m.in. z przywódcami nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej – Aleksandrem Zacharczenką i Aleksandrem Timofiejewem. Według niego planowano ostrzał centrum ukraińskiej stolicy.

Miało być jak najwięcej trupów i krwi. Chodziło o tysiące zabitych. I jak mówili ich kuratorzy z DNR i z Moskwy: „Ma być dużo trupów, dużo krwi i ma być chaos”. Wskutek tego ludzie mają wyjść na ulice, a wojska mają wrócić ze strefy ATO i pójść na Kijów. Aby pokazać, że na Ukrainie jest wojna domowa. – twierdził Hrycak. Jego zdaniem przygotowania do zamachu zleciły rosyjskie władze. Szef SBU zapewniał, że kijowianie są bezpieczni, ponieważ SBU miała przejąć wszystkie zasoby zgromadzone do przeprowadzenia ataku.

Wcześniej ukraińskie władze informowały o zatrzymaniu Rubana, do którego doszło 8. marca br. na linii rozgraniczenia między terenami kontrolowanymi przez Kijów a DRL. Ruban wracał furgonetką z terenów opanowanych przez separatystów, na które miał wyjechać dwa dni wcześniej. Jak mówił zastępca ministra ds. tymczasowo okupowanych terytoriów Heorhij Tuka, w samochodzie Rubana odkryto „arsenał broni” ukrytej w meblach.

W piątek sąd w Kijowie wydał postanowienie o aresztowaniu Wołodymyra Rubana na dwa miesiące bez prawa kaucji. W sądzie twierdził on, że nie wiedział o broni znajdującej się w jego samochodzie.

Wołodymyr Ruban jest kierownikiem Centrum Uwalniania Jeńców „Korpus Oficerski”. Z racji tej funkcji brał udział w rozmowach dotyczących uwalniania jeńców wziętych do niewoli podczas walk w Donbasie.

CZYTAJ TAKŻE: Szef SB Ukrainy oskarżył FSB o organizację zamachów terrorystycznych na Ukrainie

Kresy.pl / Ukraińska Prawda / zaxid.net