Siergiej Szojgu zameldował Władimirowi Putinowi całkowite “wyzwolenie” zakładów Azowstal z rąk ukraińskich.

Ministerstwo obrony Rosji podało w piątek wieczorem w komunikacie, że rosyjska armia w pełni przejęła kontrolę nad zakładami Azowstal w Mariupolu, w których bronili się ukraińscy wojskowi, m.in. z pułku Azow. Stało się to po tym, jak do niewoli oddała się ostatnia grupa 531 ukraińskich żołnierzy. Jak podano, minister obrony Rosji zameldował prezydentowi Władimirowi Putinowi o przejęciu pełnej kontroli nad Azowstalem (nazywając to “wyzwoleniem”).

Strona rosyjska twierdzi, że do niewoli oddał się m.in. dowódca pułku Azow Denys Prokopenko (w komunikacie nazwano go “tak zwanym +dowódcą+ nazistów +Azowa+”). Prokopenkę miano wywieźć poza miasto, rzekomo z powodu “nienawiści mieszkańców Mariupola” do niego i chęci zlinczowania go za “liczne okrucieństwa”.

Rosyjskie siły zbrojne mają obecnie w pełni kontrolować podziemne obiekty zakładów Azowstal.

Według ministerstwa obrony Rosji w sumie od 16 maja w Mariupolu złożyło broń i oddało się do niewoli 2439 ukraińskich wojskowych z Sił Zbrojnych Ukrainy oraz pułku Azow (tych ostatnich w komunikacie nazwano “nazistami”).

„Ewakuacja” ukraińskich żołnierzy z oblężonych zakładów Azowstal w Mariupolu rozpoczęła się w poniedziałek i była kontynuowana w kolejnych dniach aż do piątku. Ranni żołnierze trafiali do szpitali na terenach kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów; z informacji podawanych przez ukraińskie władze wynika, że mają być oni wymienieni na Rosjan znajdujących się w ukraińskiej niewoli. Pozostali składali broń i oddawali się do rosyjskiej niewoli.

Z nagrania opublikowanego w piątek przez pułk Azow wynika, że obrońcy zakładów Azowstal poddali się na rozkaz najwyższych władz wojskowych Ukrainy. „Wyższe kierownictwo wojskowe wydało rozkaz zachowania życia i zdrowia wojskowych garnizonu oraz zakończenia obrony miasta” – mówił w nagraniu Denys Prokopenko.

Walki o Mariupol trwały praktycznie od samego początku rosyjskiej inwazji. Od 21 kwietnia ukraińscy obrońcy kontrolowali wyłącznie obszar kombinatu Azowstal.

Jednym z ukraińskich oddziałów broniących Mariupola był pułk Gwardii Narodowej Azow, oskarżany o związki z neonazistami. Ukraińskie władze zaprzeczają, że pułk Azow ma charakter neonazistowski.

Kresy.pl / Interfax

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply