W poniedziałek w rodzinnej wsi Anny Walentynowicz (obecnie Sadowe w obwodzie rówieńskim na Ukrainie) odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą tej działaczce „Solidarności”. W uroczystości wzięła udział rodzina Anny Walentynowicz i wicekonsul RP z Łucka.
Urodzona na Wołyniu Anna Walentynowicz za życia twierdziła, że pochodziła z polskiej rodziny. W czasie wojny miała zostać osierocona i wychowała ją obca rodzina. Informacje o tym, że była z pochodzenia Ukrainką pojawiły się w Polsce już po katastrofie smoleńskiej, w której Walentynowicz zginęła. Na Ukrainie ujawnili się ludzie podający się za rodzinę działaczki, w tym jej rodzeństwo. Informacje przekazane przez nich były na tyle przekonujące, że przyjęto wersję o ukraińskim pochodzeniu Anny Walentynowicz.
Na tablicy w Sadowym umieszczono wizerunek Anny Walentynowicz oraz jednobrzmiące napisy w językach polskim i ukraińskim: Anna Walentynowicz (z domu Lubczyk)/ Urodzona we wsi Sinne (obecnie Sadowe) w 1929 r. Niezłomna działaczka polskiej opozycji politycznej. Współtwórczyni Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Odznaczona Orderem Orła Białego. Zginęła w Katastrofie Smoleńskiej 10.04.2010 r.
We wsi Sadowe obok Równego, rodzinnej miejscowości Anny Walentynowicz, odsłoniliśmy tablicę poświęconą jej pamięci. W uroczystości uczestniczyli siostra i wnuk związkowej działaczki. Konsulat RP w Łucku dziękuje wszystkim zaangażowanym w upamiętnienie legendy „Solidarności”. pic.twitter.com/ikNZ0VKvFD
— PLinLutsk (@PLinLutsk) 9 kwietnia 2019
Jak podał portal Riwnenśki Nowyny, w uroczystości odsłonięcia tablicy wzięli udział wicekonsul RP z Łucka Teresa Chruszcz, przedstawiciele władz rejonowych, działacze polskich i polsko-ukraińskich stowarzyszeń oraz ośrodków na Ukrainie, ksiądz Witold Kowalów z Ostroga a także wnuk Anny Walentynowicz Piotr oraz jej siostra – Kateryna.
Informując o odsłonięciu tablicy ambasada Ukrainy w Warszawie nazwała Annę Walentynowicz „Ukrainką z pochodzenia” i przypomniała, że Sejm RP ogłosił rok 2019 Rokiem Anny Walentynowicz.
Elementem uroczystości w Sadowym była również minuta ciszy dla uczczenia tych, którzy zginęli na wschodzie Ukrainy.
CZYTAJ TAKŻE: Rodziny z Ukrainy przyjadą na pogrzeb
Kresy.pl / Riwnenśki Nowyny
Ciekawe co wpłynęło na odsłonięcie tej tablicy pamiątkowej ?Czy to ,że była znaną polską działaczkę S ,czy to ,że była Ukrainką działającą w S ?
Następnym etapem będzie zrobienie z niej ukrainki, walczącej o prawa ukraińców w Polsce… a rodzina na UPAdlinie zawsze się znajdzie, szczególnie jak mozna na tym zarobić, albo dostać Kartę Polaka.