Minister obrony Ukrainy i szef SBU podali się do dymisji

W dniu zaprzysiężenia nowego prezydenta Ukrainy do dymisji podali się bezpośrednio mu podlegli szefowie dwóch ukraińskich struktur siłowych – Ministerstwa Obrony Ukrainy oraz Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.

Szef SBU Wasyl Hrycak złożył rezygnację jeszcze przed oficjalnym zaprzysiężeniem Zełenskiego. “Wykonuję obietnicę i informuję: dzisiaj składam na ręce nowo wybranego prezydenta Ukrainy raport o moim zwolnieniu ze stanowiska szefa SBU” – ogłosił Hrycak w oświadczeniu opublikowanym przez SBU na Facebooku. Z oświadczenia wynika, że rezygnację złożyli również wszyscy zastępcy Hrycaka oraz inni członkowie jego “drużyny”. “Robimy to szczerze, całkowicie zdając sobie sprawę z prawa nowego prezydenta Ukrainy na inicjowanie zmian kadrowych w kierownictwie Służby”. – zapewnił Hrycak.

Minister obrony Stepan Połtorak czekał z rezygnacją do momentu zaprzysiężenia nowego prezydenta. Jego odejście zostało również ogłoszone za pośrednictwem mediów społecznościowych. W piśmie, którego kopię opublikował na Facebooku, Połtorak poprosił Zełenskiego o rozpatrzenie jego rezygnacji. Odchodzący minister obrony również powołał się na prawo nowego prezydenta do doboru współpracowników.

Jak pisaliśmy, w poniedziałek w Radzie Najwyższej Ukrainy odbyła się uroczystość zaprzysiężenia Wołodymyra Zełenskiego na prezydenta Ukrainy. W inauguracyjnym przemówieniu nowy prezydent zwrócił się do parlamentu o zwolnienie ministra obrony, szefa SBU oraz szefa Prokuratury Generalnej. Ukraińskie media milczą na temat ewentualnego odejścia prokuratora generalnego Jurija Łucenki.

CZYTAJ TAKŻE: ONZ: Ukraina zezwalała na tortury i prowadziła tajne więzienia

Przypomnijmy, że wcześniej rezygnacje złożyli m.in. minister spraw zagranicznych Pawło Klimkin, szef Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ołeksandr Turczynow oraz liczni urzędnicy administracji prezydenta.

Kresy.pl