W ramach wizyty w Kijowie polskiej delegacji rządowej doszło do podpisania memorandum o “współpracy w obszarze pamięci narodowej”.

Ministerstwa kultury Polski i Ukrainy podpisały w środę w Kijowie memorandum o współpracy w obszarze pamięci narodowej. Dokument podpisali minister kultury i dziedzictwa narodowego, wicepremier Piotr Gliński oraz minister kultury i polityki informacyjnej Ukrainy Ołeksandr Tkaczenko.

“Dlaczego jest to dzisiaj tak ważne? Uregulowanie historii to nie tylko kwestia humanitarna, ale także [kwestia] bezpieczeństwa. Pamiętamy i wybaczamy. Ta formuła pamięci historycznej i przyszłej współpracy między naszymi krajami może być sposobem na szczere porozumienie bez amnezji, ale też bez urazy i zemsty” – tymi słowami uzasadnił podpisanie memorandum Ołeksandr Tkaczenko.

Oba ministerstwa w wydanych komunikatach poinformowały, że memorandum przewiduje współpracę Polski i Ukrainy przy poszukiwaniu, ekshumacjach, pochówkach, upamiętnieniach, odbudowie i ochronie miejsc upamiętnień i pochówków. Komunikat ukraiński wspomina dodatkowo o “legalizacji” takich miejsc.

Strona ukraińska podała, że w tym celu planowane jest powołanie ukraińsko-polskiej grupy roboczej, która będzie realizowała wspólne porozumienia. Komunikat polskiego resortu określa cel grupy jako “wypracowanie konkretnych procedur prowadzenia i rozwiązywania wszystkich wrażliwych kwestii z zakresu pamięci narodowej”. Na czele grupy roboczej staną wiceministrowie kultury obu państw. W jej skład wejdą eksperci i przedstawiciele odpowiednich instytucji państwowych.

Wdrażanie memorandum rozpocznie się po upływie trzymiesięcznego okresu po zniesieniu stanu wojennego na całej Ukrainie – podało ukraińskie ministerstwo kultury. MKiDN o trzymiesięcznej karencji nie wspomniało, ponadto nie wykluczyło wcześniejszych możliwych działań w tym zakresie, o czym ukraiński komunikat milczy.

Według strony ukraińskiej pierwszym zadaniem grupy będzie ustalenie trybu, kompetencji i terminów składania wniosków i rozpatrywania spraw z zakresu pamięci narodowej.

Przypomnijmy, że o powołaniu polsko-ukraińskiej grupy roboczej, która zajmowałaby się m.in. kwestiami poszukiwań, ekshumacji i upamiętnień, mówi się co najmniej od wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Polsce w sierpniu 2019 roku. W grudniu 2020 roku po wizycie w Warszawie szefa UIPN Antona Drobowycza polski IPN zapowiadał powołanie takiej grupy, która miała rozpocząć prace w styczniu lub najpóźniej w lutym 2021 roku. Od tamtej pory sprawa wznowienia prac specjalistów Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN na Ukrainie nie ruszyła z miejsca.

Zakaz prac specjalistów Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN na Ukrainie, a także zakaz powtórnych pochówków szczątków polskich ofiar, władze ukraińskie utrzymują od 2017 roku, od czasu rozebrania nielegalnego pomnika UPA w Hruszowicach. Ostatnio uzależniały wznowienie tych prac od określonego przez nie odnowienia przez Polskę tablicy na upowskim pomniku w Monasterzu na Podkarpaciu.

Kresy.pl / kmu.gov.ua / gov.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply