Władimir Putin mianował na stanowisko pełniącego obowiązki gubernatora Kraju Chabarowskiego polityka tej samej partii do jakiej należał aresztowany szef regionu, ale to nie przekonało mieszkańców Chabarowska.

W poniedziałek Władimir Putin mianował na stanowisko p.o. gubernatora Kraju Chabarowskiego Michaiła Diegtiariewa. Był on parlamentarzystą Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji, stronnictwa do którego należał także Siergiej Furgal, dotychczasowy gubernator, którego aresztowanie wywołało masowe protestu uliczne w Chabarowsku. Osoba jego tymczasowego następcy nie uspokoiła nastrojów w mieście.

Jak donosi Radio Svoboda we wtorek, dzień w którym Diegtiariew przybył objąć obowiązki szefa regionu, mieszkańcy Chabarowska znów wiecowali. Wieczorem pod gmachem władz regionalnych zgromadził się tłum kilkuset osób. Wiec rozpoczął się od okrzyków “Diegtiariew wychodź”. P.o. gubernatora nie zdecydował się jednak na konfrontacje z tłumem. W związku z tym ruszył on w pochodzie po centralnych ulicach miasta by zakończyć marsz znów pod gmachem urzędowym spod którego wyruszył.

W czasie kolejnego postoju pod gmachem manifestanci skandowali już hasła nieprzyjazne wobec przysłanego przez Moskwę nowego szefa władz regionalnych. Można było usłyszeć: “Diegtiariew odejdź”, “Nie wzywaliśmy ciebie”. Tłum zwrócił się też przeciwko liderowi partii LDPR Władimirowi Żyrinowskiemu, który początkowo ostro krytykował aresztowanie swojego partyjnego kolegi, ale ostatnio podziękował prezydentowi Putinowi za mianowanie na jego następce innego członka partii. Wznoszono okrzyki – “Hańba Żyrinowskiemu”.

Aresztowanie i natychmiastowe przewiezienie Furgala do Moskwy wywołało mobilizację mieszkańców Chabarowska, którzy tysiącami domagają się na ulicach przewiezienia gubernatora do ich miasta. To największe protesty społeczne w dalekowschodnim mieście od 30 lat.

svoboda.org/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply