Rosjanie twierdzą, że zatrzymali szpiega na Krymie

Federalna Służba Bezpieczeństwa zatrzymała na Krymie agenta ukraińskich służb specjalnych. Zatrzymanemu postawiono zarzut szpiegostwa i zdrady stanu.

„Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej zatrzymała wśród mieszkańców Krymu agenta ukraińskich służb specjalnych pod zarzutem popełnienia szpiegostwa” – podała za służbą prasową FSB agencja informacyjna TASS. Według kontrwywiadu zatrzyany „na polecenie wroga monitorował ruchy oddziałów Gwardii Rosyjskiej, a także zbierał dane o systemie obiektów inżynieryjnych i barierach przeznaczonych do obrony półwyspu”.

Wszczęto już sprawę karną z paragrafu o szpiegostwie i zdradzie stanu. Według TASS zatrzymany ma nazwisko Ibragimow. Wskazuje ono, że może być narodowości tatarskiej. Agencja nie podaje więcej szczegółów na temat zatrzymanego, nawet jego wiek określając w sposób przybliżony na 35-40 lat.

To kolejna przekazana przez FSB informacja o wykryciu ukraińskiego szpiega na Krymie. W paźdzerniku pod zarzutem szpiegostwa służba ta zatrzymała 47-letniego mieszkańca rejonu bachczysarajskiego. Miał się on zajmować tylko tworzeniem zaplecza dla ewentualnej działalności dywersyjnej w anektowanym przez Rosję regionie.

W sierpniu o zdradę oskarżony został, po śledztwie FSB, Jegor Tiukin, marynarz Floty Północnej.

Czytaj także: FSB twierdzi, że Amerykanie używają sprzętu Apple dla szpiegostwa

tass.ru/kresy.pl