W niedzielę w Rosji odbyły się wybory do władz różnego szczebla. Przeprowadzono m.in. wybory do moskiewskiej Dumy a na Krymie wybierano deputowanych lokalnego parlamentu. Te ostatnie wybory zostały uznane za nielegalne m.in. przez polskie MSZ.

W sprawie wyborów na Krymie w niedzielę głos zabrało polskie MSZ. “Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP uznaje za nielegalne zorganizowane przez władze Federacji Rosyjskiej na terenie Autonomicznej Republiki Krym na Ukrainie w dniu 8 września br. wybory do tzw. władz lokalnych, w tym do tzw. Rady Państwowej »Republiki Krymskiej«, tzw. Zgromadzenia Ustawodawczego miasta Sewastopol i tzw. Rady Miasta Sewastopol” – napisano w komunikacie. Wynik wyborów określono jako “nieważny”. W komunikacie podkreślono, że Polska wspiera niepodległość, suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy. Jednocześnie zwrócono uwagę na “stale pogarszającą się sytuację praw człowieka na Krymie”, w tym “regularne nielegalne zatrzymania”, które dotykają szczególnie Tatarów krymskich.

Komunikaty o nieuznawaniu wyborów na Krymie wydały także MSZ Gruzji, Litwy i Łotwy. Wcześniej MSZ Ukrainy wezwało zagranicznych partnerów do dokonania “zasadniczej oceny nielegalnych działań Rosji” w związku z wyborami na Krymie.

W Moskwie wybierano deputowanych moskiewskiej Dumy. Jak pisaliśmy, wybory poprzedziło niedopuszczenie do kandydowania niektórych przedstawicieli opozycji. Jako powód władze wskazywały na nieprawidłowości przy zbieraniu podpisów. Rosyjska opozycja w lipcu i sierpniu organizowała masowe protesty w związku z tą decyzją. Niektóre z nich przeprowadzono nielegalnie i władze zatrzymały setki demonstrantów. Sześć osób zostało skazanych, głównie za użycie przemocy wobec funkcjonariuszy. Wczoraj w Moskwie policja zatrzymała co najmniej kilkanaście osób, które rozdawały ulotki z wyrazami poparcia dla skazanych, bądź nosiły koszulki z takimi hasłami.

Jak podaje TASS, niedzielne wybory odbyły się w 85 regionach Rosji. W sumie odbyło się ponad 5 tysięcy wyborów do władz różnych szczebli. Wybierano m.in. 13 lokalnych parlamentów, 16 gubernatorów, 22 miejskie dumy oraz 3 szefów władz stolic regionalnych. Na Krymie po przeliczeniu 72 proc. głosów prowadziła “Jedna Rosja” z 54 proc. głosów. 17 proc. miała Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji a 8 proc. Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej.

CZYTAJ TAKŻE: 50 tysięcy zwolenników opozycji protestowało w Moskwie [+VIDEO]

Kresy.pl / TASS / twitter / Unian / PAP

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply