Rzecznik prasowy Kremla, Dmitrij Pieskow, powiedział w piątek, że sytuacja demograficzna w Rosji jest “bardzo nieciekawa”, ponieważ dwa “niże demograficzne” właśnie “zlewają się” w jeden. Według demografów, 2019 r. będzie najgorszym rokiem pod tym względem od 11 lat.

Pieskow dodał, że dane dotyczące gwałtownego spadku populacji Rosji nie są zaskoczeniem. “Rzeczywiście, niż demograficzny, który był wielokrotnie komentowany przez samego prezydenta i rząd, znajduje się teraz w punkcie kulminacyjnym. Sytuacja jest bardzo nieciekawa, ponieważ obecnie dwa niże demograficzne zlewają się w jedno” – mówił polityk. Chodzi o niże demograficzne z czasów II wojny światowej oraz okresu lat 90.

Przeczytaj także: Rosja wymiera coraz szybciej

Prezydencki rzecznik zauważył, że obecna sytuacja jest wynikiem zaniedbań przeszłości. “Krajowy projekt ustawy dot. demografii i cały zestaw innych środków mają na celu zminimalizowanie konsekwencji tego kryzysu demograficznego i mają na celu pomóc w szybkim osiągnięciu dodatniego współczynnika dzietności” – powiedział.

Portal RBK podał, że w 2019 r. jest przewidywany największy odsetek zgonów w stosunku do liczby urodzeń. Według Federalnej Służby Statystyki Państwowej (Rosstat) w okresie od stycznia do października 2019 r. liczba zgonów w Rosji była większa o 259,6 tys. niż liczba urodzeń. W porównaniu z analogicznym okresem z poprzedniego roku, wskaźnik ten znacznie przyśpieszył (wynosił wtedy 183,8 tys.).

Trend tłumaczy się spadkiem liczby urodzeń – z 1,3532 mln w 2018 r. do 1,2506 mln w 2019 r. Naturalnego spadku ludności nie rekompensuje nawet napływ migrantów, co powoduje zmniejszenie całkowitej populacji mieszkańców Federacji Rosyjskiej. Rząd oczekuje, że sytuacja zacznie się poprawiać w latach 2023-2024.

Czytaj także: Liczba ślubów w Rosji najniższa w tym stuleciu

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Kresy.pl / RBK

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. lp
    lp :

    Wymiera nie tylko Rosja. Z powodu niskiej dzietności i masowego mordowania nienarodzonych, w samobójczym obłędzie zmierzamy do końca cywilizacji białego człowieka.