Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji ogłosiła pozbawienie akredytacji drugiego sekretarza wydziału politycznego ambasady Wielkiej Brytanii w Moskwie Wilkesa Edwarda Priora.
Jak podało we wtorek biuro prasowe FSB – „Stwierdzono wiarygodnie, że drugi sekretarz wydziału politycznego Ambasady Wielkiej Brytanii w Moskwie Wilkes Edward Prior, wysłany do Moskwy za pośrednictwem Dyrekcji Europy Wschodniej i Azji Środkowej brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, dla zastąpienia jednego z sześciu brytyjskich oficerów wywiadu wydalonych z Rosji w sierpniu tego roku po otrzymaniu pozwolenia na wjazd do naszego kraju celowo podało fałszywe dane, naruszając w ten sposób rosyjskie ustawodawstwo” – zacytowała agencja informacyjna Interfax.
Rosyjska FSB podała także, że „zidentyfikowano ślady prowadzenia przez wspomnianego dyplomatę pracy wywiadowczo-wywrotowej, które zagrażają bezpieczeństwu Federacji Rosyjskiej”.
Jak podsumowano 0 „Na tej podstawie rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych we współpracy z zainteresowanymi instytucjami podjęło decyzję o pozbawieniu akredytacji Wilkesa Edwarda Pryora i nakazano mu opuścić Rosję w ciągu dwóch tygodni”.
Wielka Brytania należy do państw najbardziej radykalnie wspierająca Ukrainę w jej wojnie z Rosją. Lodnyn dostarcza Kijowowi potencjalnie groźne pociski Storm Shadow i zezwolił na ich użycie do ataków na międzynarodowo uznanym teerytorium Rosji.
Według Moskwy, to właśnie były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, który miał odwodzić Ukraińców od przyjęcia uzgodnień pokojowych negocjowanych w marcu i kwietniu 2022 r.
Następca Johnsona, Rishi Sunak podpisał dwustronną umowę o bezpieczeństwie z Kijowem.
Wielka Brytania nie cofała się też przed wydalaniem rosyjskich dyplomatów czy ograniczaniem praw tych z nich, którzy pozostali na placówce.
interfax.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!