Rosyjskie MSZ twierdzi, że Moskwa jest gotowa na scenariusz przejęcia pełni władzy w Afganistanie przez talibów, ale nie uważa go za bardzo prawdopodobny.

“Nie sądzimy, że taki scenariusz się zrealizuje, ale jesteśmy gotowi na każdy rozwój sytuacji” – powiedział agencji TASS dyrektor II Departamentu Azji Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji, Zamir Kabułow, którego wypowiedź zacytował portal telewizji RBK.

W ocenie Kabułowa obecnie talibowie kontrolują “jednoznacznie” około połowy terytorium Afganistanu. Wymienił on także aktora, którego Moskwa postrzega jako znacznie poważniejsze zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa narodowego – “nas w pierwszej kolejności niepokoi możliwa perspektywa tego, że igilowcy [członkowie organizacji Państwo Islamskie] i im podobne międzynarodowe ugrupowania terrorystyczne skorzystają z powstałego chaosu dla umocnienia swoich pozycji na północy Afganistanu, dla zaszkodzenia bezpieczeństwu i stabilności państw Azji Środkowej.”

Kabułow oświadczył, że celem Rosji jest obecnie “ustanowienie międzyafgańskiego dialogu” w którym mieliby brać udział zarówno talibowie, jak i oficjalne władze Afganistanu. Nie wykluczył on przy tym zaproszenia do tego rodzaju formatu rozmów dodatkowego mediatora w postaci Turcji, podając za przykład format astański, w ramach którego o rozwiązaniu konfliktu w Syrii rozmawiają Rosja, Iran i właśnie Turcja.

Przedstawiciel rosyjskiego MSZ stwierdził, że także w przypadku USA cele ich i Rosji są podobne. “Wychodzimy od zrozumienia tego, że w Waszyngtonie nikt nie jest zainteresowany powtórną przemianą Afganistanu w azyl międzynarodowego terroryzmu, z powodu którego cierpi sama afgańska ludność i cały świat” – powiedział Kabułow. Dodał, że nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, że na interwencję w Afganistanie zdecydują się Chiny.

Wraz z szybkim wycofywaniem się sił amerykańskich, które przez 20 lat zbrojnej interwencji nie zdołały wyeliminować ruchu talibów, zdobywają oni kolejne obszary Afganistanu. W ostatnich tygodniach talibowie opanowali też znaczne odcinki granicy tego państwa.

8 lipca ich delegacja przebywała w Moskwie, z kolejną już wizytą w rosyjskiej stolicy. Natomiast wczoraj oficjalna delegacja talibów rozpoczęła dwudniową wizytę w Chinach od spotkania z ich ministrem spraw zagranicznych.

rbc.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply