Komisja lekarska szpitala psychiatrycznego w Jakucku uznała Aleksandra Gabyszewa, “szamana”, którzy zapowiadał wypędzenie Putina z Kremla, za osobę niebezpieczną. W poniedziałek sąd zdecyduje, czy Gabyszew trafi na przymusowe leczenie psychiatryczne – podało w sobotę MBCh Media.

O decyzji komisji lekarskiej MBCh Media dowiedziało się od zajmującej się obroną Gabyszewa organizacji “Prawozaszczita Otkrytki”. Według jej koordynatora Aleksieja Prianisznikowa, który rozmawiał z Gabyszewem, od ponad 14 dni przetrzymywanym w szpitalu psychiatrycznym, w piątek 29 maja “szaman” zgłosił głównemu lekarzowi placówki, że odmawia dalszej hospitalizacji. Jak twierdzi Prianisznikow, natychmiast zwołano komisję lekarską, która orzekła, że Gabyszew stanowi zagrożenie dla siebie i innych.

Według Prianisznikowa główny lekarz szpitala zapowiedział, że w poniedziałek 1 czerwca do sądu trafi wniosek o zgodę na przymusowe leczenie psychiatryczne Gabyszewa. Działacz “Prawozaszczity Otkrytki” podkreślił, że stanie się to prawie 3 tygodnie po jego zatrzymaniu, podczas gdy prawo daje na to 48 godzin.

Wcześniej obrona Gabyszewa złożyła pozew administracyjny w sądzie miejskim w Jakucku, uznając jego hospitalizację za nielegalną.

Jak pisaliśmy, 12 maja funkcjonariusze OMON-u zrobili nalot na mieszkanie Gabyszewa i skutego kajdankami zabrali go do szpitala psychiatrycznego. Od tego czasu przez ponad tydzień nie było z nim kontaktu.

O 52-letnim Aleksandrze Gabyszewie zrobiło się głośno, gdy ogłosił się „szamanem-wojownikiem”, który wygoni z Kremla „ciemne siły”. W tym celu w marcu ub. roku podjął pieszą wędrówkę z Jakucji do Moskwy. Z czasem jego popularność rosła, w Czycie witało go prawie tysiąc osób. Jego nagrania na kanale YouTube zdobywały dziesiątki tysięcy wyświetleń. Został zatrzymany we wrześniu przez policję na granicy Buriacji z obwodem irkuckim i skierowany na badania psychiatryczne. Wszczęto też wobec niego sprawę w związku z „publicznymi wezwaniami do działalności ekstremistycznej”, zakazano mu opuszczania miejsca zamieszkania. 8 grudnia szaman ponownie wyruszył w stronę Moskwy, lecz dwa dni później ponownie został zatrzymany wraz z dwójką swoich zwolenników. Gabyszew poskarżył się na to zatrzymanie do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Kresy.pl / mbk-news.appspot.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply