Putin nie pojedzie na szczyt BRICS, ale weźmie w nim udział

Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow poinformował, że Władimir Putin weźmie udział w szczycie grupy BRICS w trybie wideołącza.

“Prezydent Putin podjął decyzję uczestniczenia w szczycie BRICS w formacie wideokonferencji. To będzie pełnowartościowy udział. Na samym szczycie obecny będzie minister [spraw zagranicznych Siergiej] Ławrow” – słowa Pieskowa zacytowała w środę agencja informacyjna Interfax. Oświadczenie to jest potwierdzeniem informacji przekazanej wcześniej przez biura prezydenta Republiki Południowej Afryki Cyrila Ramaphosę. Kraj ten będzie gospodarzem szczytu grupy składającej się także z Brazylii, Rosji, Indii i Chin jaki odbędzie się 22-24 sierpnia w Johannesburgu.

Tym samym Putin przedłuża swoją osobistą nieobecność na szczytach grupy zbierającej czołowe nie-zachodnie państwa globu. Od początku pandemii koronawirusa jego liderzy jeszcze nie spotykali się osobiście. To ma być pierwszy raz.

Grupa odgrywa coraz większą rolę w polityce międzynarodowej, choć nie jest zwartym blokiem. Na płaszczyźnie politycznej ma głównie równoważyć kluby zdominowane przez USA i ich sojuszników jak G7. Zwiększa się natomiast waga gospodarcza BRICS.

Oznaką jest coraz większe zainteresowanie dołączeniem do grupy ze strony ważnych państw regionalnych jak Iran, Arabia Saudyjska, Etiopia, Algieria, czy Argentyna.

Wcześniej szereg mediów, powołując się na zeznania sądowe prezydenta RPA Ramaphosy, podało, że rzekomo porównał on hipotetyczne aresztowanie Putina na szczycie BRICS na wniosek Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) z wypowiedzeniem wojny Rosji. „Byłoby lekkomyślnym, niekonstytucyjnym i nielegalnym skorzystaniem z uprawnień przyznanych rządowi do wypowiedzenia wojny Rosji poprzez aresztowanie prezydenta Putina” – zeznanie Ramaphosy przytoczył lokalny portal News24.

Według doniesień medialnych prezydent RPA powiedział, że „przystąpienie do wojny” z Rosją byłoby sprzeczne z konstytucją RPA.

Czytaj także: Xi Jinping: Kraje BRICS powinny przeciwstawić się hegemonizmowi i odrzucić mentalność zimnej wojny

interfax.ru/kresy.pl