Gubernator obwodu briańskiego Aleksander Bogomaz twierdzi, że doszło do ostrzału wsi Ziernowo przez ukraińskie siły zbrojne. Doszło do uszkodzienia instalacji energatycznej.

Rosyjski urzędnik twierdzi, że do ostrzału obszaru rosyjskiej miejscowości użyto moździerzy i czołgów. „Ranny został lokalny mieszkaniec. Obecnie otrzymał całą niezbędną opiekę medyczną” – napisał w niedzielę na swoim kanale Telegram szef władz obwodu graniczącego z Rosją. Według niego częściowo zniszczona została zabudowa gospodarcza i doszło do przerwy w dostawie prądu. Energetycy prowadzą prace remontowe. Gubernator twierdzi, że w stronę celów cywilnych wystrzelono ponad 30 pocisków, zrelacjonowała rosyjska agencja informacyjna Interfax.

Obwód briański był już celem operacji militarnej prowadzonej z terytorium Ukrainy. Do wkroczenia oddziału podporządkowanego Siłom Zbrojnym Ukrainy doszło tam na początku marca. Operację tę przeprowadzili prawdopodobnie wywodzący się z kręgów neonazisty Denisa Kapustina (pseudonim “White Rex”) rosyjscy ochotnicy na służbie ukraińskiej.

Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji informowała też o rozbiciu w tym regionie ukraińskiego oddziału wywiadowczo-dywersyjnego w połowie sierpnia. Z końcem tegoż miesiąca FSB w obwodzie briańskim miała przechwycić grupę złożoną z funkcjonariuszy ukraińskich sił specjalnych.

Obwód briański bywał już także celem ataku ukraińskich dronów i ostrzału artyleryjskiego.

Czytaj także: Minister obrony Włoch: Trzeba szukać politycznego rozwiązania wojny na Ukrainie

unian.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply