FSB twierdzi, że wyeliminowała ukraińskich dywersantów

Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji twierdzi, że zapobiegła inflistracji terytorium jej państwa przez oddział ukraińskiej “grupy zwiadowczo-dywersyjnej”.

FSB miała zneutralizować grupę już przy granicy państwowej. “FSB i przydzielone jej siły Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej w przygranicznym rejonie starodubskim obwodu briańskiego udaremniły próbę przeniknięcia na terytorium Federacji Rosyjskiej przez ukraińską grupę dywersyjno-rozpoznawczą. Czterech sabotażystów zostało zniszczonych” – agencja informacyjna TASS zacytowała oświadczenie służby prasowej rosyjskiej specsłużby.

Jak zaznaczono w FSB, „oprócz zagranicznej broni, urządzeń wybuchowych, urządzeń łączności i nawigacji, na miejscu starcia znaleziono drony FPV z naklejkami „Własność FSB Rosji” i rosyjskimi symbolami, co wskazuje na przygotowanie prowokacji i akcji sabotażowych na terytorium Rosji”. 

Dzień wcześniej gubernator obwodu briańskiego Aleksander Bogomaz na swoim kanale na Telegramie poinformował, że ukraińska grupa zwiadowczo-dywersyjna próbowała spenetrować terytorium tego regionu. Według gubernatora nie było ofiar, doszło do częściowego uszkodzenia instalacji przemysłowej.

Obwód briański był już celem operacji militarnej prowadzonej z terytorium Ukrainy. Do wkroczenia oddziału podporządkowanego Siłom Zbrojnym Ukrainy doszło tam na początku marca. Operację tę przeprowadzili prawdopodobnie rosyjscy ochotnicy na służbie ukraińskiej.

Przypomnijmy, oddział taki wdarł się pod koniec maja do rosyjskiego obwodu biełgorodzkiego, użył co najmniej czterech pojazdów taktycznych pierwotnie przekazanych Ukrainie przez Polskę i Stany Zjednoczone, napisał w sobotę „The Washington Post”.

Czytaj także: FSB rozbiła grupę dywersantów – jeden z nich został zastrzelony

tass.ru/kresy.pl