W środę przed suwalskim urzędem odbył się protest przeciwko utworzeniu w tym mieście centrum integracji cudzoziemców. Część z demonstrujących wtargnęła na sesję rady miejskiej.

26 marca przez suwalskim urzędem protestowało ok. 200 mieszkańców przeciwko utworzeniu w tym mieście centrum integracji cudzoziemców. Protestujący mieli ze sobą biało-czerwone flagi i transparenty z hasłami „Stop centrum relokacji” i „Bezpieczne Suwałki”. Odśpiewali również hymn Polski.

O godz. 10.00 mieszkańcy weszli do urzędu, gdzie rozpoczęła się sesja rady miejskiej. Podczas punktu wnioski i oświadczenia radnych ich przedstawiciel zaprezentował stanowisko. Powiedział, że 70-tysięczne Suwałki nie przyjmą tysiąca imigrantów, jak zaproponował samorząd.

Także żaden z klubów nie zaproponował zmiany stanowiska – decyzja podjęta w lutym przeciwko utworzeniu centrum integracji cudzoziemców wciąż obowiązuje – zaznaczyli radni. W 23-osobowej radzie 17 osób sprzeciwiło się powstaniu CIC, a 4 wstrzymały się od głosu.

Prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz zapewniał, że nie podejmie działań związanych z jego utworzeniem. Jednak późniejsze słowa prezydenta w mediach o potrzebie „spokojnej rozmowy” na temat CIC wywołały obawy mieszkańców, że rada może zmienić swoje stanowisko.

Polityk powiedział wtedy m.in.: „Miasto nie tworzy takiego centrum. Niemniej jednak ja myślę, że trzeba spokojnie wyjaśnić i przekonać mieszkańców, że tu nic groźnego się nie wydarzy. Myślę, że nie ma tutaj podstaw do tego, żeby nie powstał taki punkt obsługi, pomocy, wsparcia cudzoziemców, których mamy około 1800 już w naszym mieście”.

Protesty przeciwko stworzeniu CIC odbywają się w całej Polsce. Ostatnio informowaliśmy m.in. o proteście w podlaskim, który odbył się 11 marca – przedstawiciele Konfederacji w ramach pikiety pod siedzibą Urzędu Marszałkowskiego wyrazili sprzeciw wobec inwestycji w Białymstoku, Łomży i Suwałkach.

14 marca pisaliśmy o demonstracji przeciw CIC w Zamościu. W Zamościu działa już Centrum Integracji Cudzoziemców, którego funkcjonowanie finansowane jest z unijnych funduszy. Podobne placówki mają powstać także w Lublinie, Białej Podlaskiej i Chełmie. Na ich utrzymanie w latach 2024-2029 przewidziano 29 mln zł.

Przedstawiciele Konfederacji zorganizowali protest także w Katowicach 18 marca. Do wojewody śląskiego i do sejmiku województwa śląskiego trafiła też petycja Ruchu Narodowego Katowice pt. „Sprzeciw w związku z budową ośrodków oraz osiedlaniem w nich imigrantów na terenie województwa śląskiego”.

W Polsce powstanie 49 Centrów Integracji Cudzoziemców. Centra mają nieodpłatnie pomagać cudzoziemcom w adaptacji w nowym kraju poprzez kursy językowe, pomoc prawną i opiekę psychologiczną.

Projekt jest współfinansowany ze środków Funduszu Azylu, Migracji i Integracji (AMIF) Unii Europejskiej, ale oczekuje się także innych źródeł finansowania jak Europejski Fundusz Społeczny, rządowy fundusz pracy lub budżety lokalne. Na ten cel ma być przeznaczonych ponad 432 mln zł.

Zobacz także: Rząd zawiesił prawo do wnioskowania o azyl – jest rozporządzenie

Kresy.pl/kuriersuwalski.pl/radiomaryja.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz