Prezydent Abchazji podał się do dymisji, parlament ją przyjął

Prezydent Abchazji Raul Chadżymba podał się w niedzielę do dymisji. W poniedziałek przyjął ją parlament republiki i przekazał pełnienie obowiązków prezydenta premierowi Walerijowi Bganbie.

Jak podaje PAP, oświadczenie ustępującego prezydenta przeczytał w prezydenckiej rezydencji były premier Siergiej Szamba w obecności przedstawicieli Bloku Opozycyjnych Sił. Chadżymba napisał, że ustępuje “w imię pokoju i zachowania stabilności kraju”. Oficjalne potwierdzenie złożenia dymisji ukazało się także na stronie internetowej prezydenta.

W poniedziałek parlament Abchazji – Zgromadzenie Narodowe – przyjęło dymisję prezydenta. Za przyjęciem odpowiedniej uchwały opowiedziało się 32 z 34 deputowanych biorących udział w głosowaniu. Stanowisko straci także wiceprezydent Asłan Barcic.

Parlament przyznał premierowi Walerijowi Bganbie uprawnienia tymczasowej głowy państwa. Za decyzją tą opowiedziało się wszystkich 34 deputowanych.

Według PAP powtórzone wybory prezydenckie w Abchazji odbędą się 22 marca br. Chadżymba początkowo nie wykluczał, że weźmie w nich udział, jednak w poniedziałek wiceprezydent Barcic powiedział agencji TASS, że ustępujący prezydent zrezygnował z ponownego kandydowania. Zamierza jednak “brać udział w procesie politycznym”.

Wybory prezydenckie w Abchazji odbyły się we wrześniu 2019 roku. Zwyciężył w nich Chadżymba uzyskując 47,3 proc. głosów. Kandydat Bloku Opozycyjnych Sił Ałhas Kwincinja zdobył 46,1 proc., ale zakwestionował wynik wyborów. W czwartek zwolennicy opozycji zablokowali parlament i administrację prezydenta republiki domagając się ustąpienia Chadżymby. Protestujących zmobilizowało rozpoczęcie rozprawy kasacyjnej Sądu Najwyższego Abchazji na wniosek Kwicynji o powtórzenie głosowania. W sobotę Sąd Najwyższy w warunkach społeczno-politycznego napięcia anulował wyniki wrześniowych wyborów prezydenckich. Ośmieliło to demonstrantów do dalszych wystąpień – przemieścili się oni pod rezydencję prezydenta w Suchumi domagając się od Chadżymby natychmiastowej dymisji.

Kresy.pl / PAP / TASS