Nowy minister spraw wewnętrznych Austrii zapowiada zaostrzenie polityki imigracyjnej w związku w wyższym poziomem przestępczości spowodowanym przez napływ imigrantów.

Nowy minister spraw wewnętrzny Herbert Kickl, wywodzący się z Austriackiej Partii Wolności (FPO), ujawnił dane związane z przestępczością powodowaną przez imigrantów. Według zebranych przez ministerstwo informacji, w roku 2016 liczba przestępstw popełnianych przez obcokrajowców wzrosła o 13%. W tymże roku cudzoziemcy odpowiadali aż za 40% wszystkich przestępstw popełnionych w Austrii (było ich około pół miliona).

Wicekanclerz i przywódca FPO Heinz-Christian Strache, powołując się na dane resortu stwierdził natomiast, że wśród przestępstw popełnianych przez obcokrajowców, za 45% odpowiadają ci, którzy przybyli do Austrii by ubiegać się o azyl. “To pokazuje, że ci, którzy przybyli do nas by ponoć szukać ochrony są także tymi, przed którymi musimy chronić naród austriacki” – skomentował Strache.

Minister spraw wewnętrznych Kickl zapowiedział przez posiedzeniem rządu w środę, że “restrykcyjna polityka polityka azylowa jest absolutną koniecznością”. Według niego nowa polityka musi “zapobiegać [temu, by] wielkie masy ludzi napływały do naszego kraju w sposób niekontrolowany”. Kickl chce przede wszystkim przyspieszenia procedury związanej z rozpatrywaniem wniosków imigrantów ubiegających się o azyl, co przyspieszyłoby wydalanie tych, którzy nie kwalifikują się do jego uzyskania.

FPO szła do wyborów właśnie z programem zaostrzenia polityki imigracyjnej na sztandarach. Ale także sam obecny kanclerz – Sebastian Kurz, uczynił kwestię imigracji jednym z głównych elementów kampanii jego Austriackiej Partii Ludowej (OVP) i austriackie media oceniają, że propozycje “wolnościowców” uzyskają jego poparcie.

Czytaj także: W Austrii kanclerzem zostanie 31-latek. Chadecja wygrała wybory

rt.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply