Bruksela zagroziła karami finansowymi Elonowi Muskowi, nowemu właścicielowi Twittera, w razie nieprzestrzegania unijnych zasad dotyczących moderowania treści w Internecie.
Jak podał we wtorek Financial Times, Komisja Europejska przypomniała Elonowi Muskowi o unijnych przepisach dotyczących moderowania nielegalnych i szkodliwych treści w Internecie. Nowemu właścicielowi tej platformy społecznościowej zagrożono przy tym wysokimi grzywnami, a nawet zakazem. Zrobił to za pośrednictwem FT Thierry Breton, unijny komisarz ds. rynku wewnętrznego.
„Witamy wszystkich. Jesteśmy otwarci, ale na naszych warunkach. Przynajmniej wiemy, co mu powiedzieć: Elon, są zasady. Serdecznie zapraszamy, ale takie są nasze zasady. To nie twoje zasady będą miały tutaj zastosowanie” – powiedział Breton.
Komentarz Bretona pojawił się zaledwie kilka dni po tym, jak Unia Europejska uzgodniła Digital Service Act (akt o usługach cyfrowych), który ma zmusić cyfrowych gigantów do bardziej agresywnej kontroli treści w sieci.
Breton przypomniał, że za nieprzestrzeganie unijnego prawa grozi grzywna w wysokości 6 proc. rocznych przychodów, a w razie recydywy nawet zakaz prowadzenia działalności.
Financial Times podaje, że ustawa o usługach cyfrowych zmusi Twittera do ujawnienia organom regulacyjnym, w jaki sposób radzi sobie z treściami takimi jak dezinformacja i propaganda wojenna.
Digital Service Act, który ma wejść w życie w 2024 roku, zakazuje reklam skierowanych do dzieci lub opartych na danych wrażliwych, takich jak religia, płeć, rasa i poglądy polityczne. Rządy UE będą mogły żądać usunięcia nielegalnych treści, w tym materiałów promujących terroryzm, wykorzystywanie seksualne dzieci, „mowę nienawiści” i oszustwa handlowe. Zmusi też platformy mediów społecznościowych do umożliwienia użytkownikom oznaczania nielegalnych treści w „łatwy i skuteczny sposób”, aby można je było szybko usunąć.
W poniedziałek poinformowano o kupnie Twittera przez Elona Muska za 44 mld dolarów. Miliarder, który określa się jako „absolutysta wolności słowa” w ostatnich tygodniach krytykował publicznie Twittera za stosowanie zabiegów cenzorskich.
Kresy.pl / ft.com / theguardian.com
Unia Europejska zamierza przykręcić śrubę jeśli chodzi o krytykę polityki imigracyjnej. tutaj jest ciekawy artykuł na tn temat: http://staging.samnytt.se/ny-eu-lag-ska-stoppa-invandringskritik-online/
W sensie, że „jesteśmy otwarci”, ale nie wolno ci mówić/pisać/śpiewać, co myślisz, twoje wypowiedzi muszą iść zgodnie z linią partyjną… wróć! zgodnie z linią naszych zasad. Nałóż kaganiec ludziom, a będziemy dla ciebie tolerancyjni. Cała kwintesencja Związku Socjalistycznych Republik Europejskich.