Zastępca sekretarza obrony Wielkiej Brytanii James Heappey nie wykluczył żadnych “opcji” w razie potwierdzenia, że Rosja użyła broni chemicznej na Ukrainie.

Jak podała Polska Agencja Prasowa, zastępca sekretarza obrony Wielkiej Brytanii James Heappey odniósł się we wtorek w rozmowie ze Sky News do doniesień pułku “Azow” o tym, jakoby Rosjanie użyli w Mariupolu broni chemicznej.

Heappey powiedział, że Wielka Brytania nie jest w stanie zweryfikować tych doniesień. Zaznaczał, że gdyby okazały się prawdziwe, Władimir Putin powinien zdawać sobie sprawę, że wszystkie możliwe opcje reakcji Zachodu “są na stole”.

Jednocześnie brytyjski urzędnik niuansował temat użycia broni chemicznej. Według niego nie ma w tej kwestii podejścia zerojedynkowego, ponieważ istnieją środki chemiczne o różnej sile rażenia – “od gazu łzawiącego, który jest środkiem do tłumienia zamieszek, po całkowicie niszczycielskie, śmiercionośne systemy broni chemicznej”.

W radiu LBC Heappey powtarzał, że “wszystkie opcje są na stole”, nie wykluczając nawet rozmieszczenia wojsk brytyjskich lub wojsk NATO na Ukrainie.

Heappey nazwał “po prostu przerażającym” to, co zastano w Buczy, Irpieniu i Hostomlu po wycofaniu się żołnierzy rosyjskich.

Jak podawaliśmy, pułk „Azow” podał informację o rzekomym użyciu w poniedziałek broni chemicznej w Mariupolu. „Około godziny temu rosyjskie wojska okupacyjne użyły przeciwko ukraińskim żołnierzom i cywilom w mieście Mariupol substancję trującą nieznanego pochodzenia” – napisano na kanale pułku na Telegramie. Relację przytoczyła agencja informacyjna UNIAN.

Według „azowców” trująca substancja miała zostać zrzucona przez Rosjan przy pomocy drona. Na znanym ukraińskim profilu propagandowym InformNapalm wkrótce potem pojawiła się informacja opisująca objawy zatrucia jakie określono jako objawy użycia niezwykle toksycznego gazu bojowego – sarinu. Inne źródła nie potwierdziły na razie incydentu z użyciem broni chemicznej w Mariupolu.

Kresy.pl / Interia.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply