Sąd apelacyjny w Mediolanie uniewinnił we wtorek Witalija Markiwa, żołnierza ukraińskiej Gwardii Narodowej, od zarzutu zabójstwa włoskiego fotoreportera Andrei Rocchellego w Donbasie w 2014 roku. Wcześniej Ukraińca sąd pierwszej instancji skazał na 24 lata więzienia.

Jak podaje agencja Ukrinform, z powodu ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa Witalij Markiw nie był obecny na sali sądu podczas ogłoszenia wyroku. W uczestniczył w rozprawie łącząc się za pomocą wideołącza z więzienia.

Jeszcze przed ogłoszeniem pięciogodzinnej przerwy Markiw deklarował, że nie ma związku ze śmiercią Rocchellego, a także Rosjanina Andrieja Mironowa, który zginął wraz z włoskim fotoreporterem.

Po przerwie sąd ogłosił wyrok mówiący o tym, że Markiw nie popełnił przestępstwa. Ukraińskie media nie podały jak dotychczas uzasadnienia wyroku.

Jak podaje Hromadske, Ukrainiec już opuścił więzienie. Pod bramą więzienia czekali na niego ukraińscy dziennikarze a także ukraińska rzecznik praw człowieka Ludmiła Denysowa oraz szef MSW Arsen Awakow.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na Twitterze nazwał uniewinnienie Markiwa “triumfem sprawiedliwości”.

Starszy sierżant Witalij Markiw, zastępca dowódcy plutonu w batalionie im. Kulczyckiego Gwardii Narodowej został zatrzymany na lotnisku w Bolonii 30 czerwca 2017 roku. Ukraińskie media podawały, że Markiw przebywał we Włoszech na przepustce (przed zaciągnięciem się do Gwardii Narodowej przez dłuższy czas mieszkał i pracował w tym kraju). Włoska prokuratura oskarżyła go o koordynowanie ostrzału, w wyniku którego  24 maja 2014 roku w pobliżu Słowiańska zginął włoski fotoreporter Andrea Rocchelli oraz jego towarzysz, Rosjanin Andriej Mironow. W ataku tym ranny został francuski fotoreporter William Roguelon.

W lipcu 2019 roku sąd w Pawii skazał Markiwa na 24 lata pozbawienia wolności. Ukrainiec od początku nie przyznawał się do winy, a jego obrona podważała zeznania Roguelona, który był kluczowym świadkiem w tej sprawie.

Kresy.pl / Ukrinform / Hromadske

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply