Przywódca bośniackich Serbów wzywa do przyłączenia ich ziem do Serbii

Milorad Dodik, prezydent Republiki Serbskiej będącej częścią Bośni i Hercegowiny wezwał do przyłączenia wszystkich ziem zamieszkanych w większości przez Serbów do Serbii.

Dodik udzielił w piątek wywiadu belgradzkiej telewizji Pink. “Potrzebujemy otwartych rozmów” – powiedział prezydent Republiki Serbskiej BiH wspominając o potrzebie “pokojowej zmiany granic” na Bałkanach. “Nie musi być wojny, to może być rozwiązane pokojowymi metodami” – stwierdził Dodik. Polityk ten rozważał włączenie do Serbii nie tylko jego republiki. Uznał, że należy formalnie podzielić Kosowo, a jego północna, zamieszkana w większości przez Serbów części powinna powrócić pod faktyczną władzę Belgradu.

Dodik nie pierwszy raz proponuje włączenie bośniackiej Republiki Serbskiej do Serbii. Już wcześniej jego partia – Sojusz Niezależnych Socjaldemokratów (SNDS) uchwaliła przeprowadzenie referendum o secesji Republiki Serbskiej wobec Bośni i Hercegowiny, ale następnie zawiesiła wykonanie tej uchwały.

W swojej federacyjnej strukturze, państwowość BiH dzieli się na dwie części: Federację Bośni i Hercegowiny zamieszkaną w większości przez muzułmańskich Boszniaków, a w mniejszości przez Chorwatów, oraz Republikę Serbską zamieszkaną niemal wyłącznie przez Serbów. RS posiada dużą autonomię. Na szczeblu federalnym BiH pozostaje państwem całkowicie dysfunkcjonalnym, a w praktyce protektoratem mocarstw zachodnich, w którym ostatnie słowo należy do Wysokiego Przedstawiciela wspólnoty międzynarodowej z prawem do dymisjonowania lokalnego rządu.

Wspierane przez mocarstwa zachodnie dążenie, zdominowanych przez muzułmanów, instytucji centralnych do pomniejszania autonomii Republiki Serbskiej, doprowadziło do poważnych napięć między dwiema częściami federacji. Demonstracją tego było przeprowadzenie przez władze RS referendum na temat republikańskiego święta, wcześniej zdelegalizowanego przez władze w Sarajewie. Referendum zostało przeprowadzone przez Dodika mimo, że także ono zostało uznane za nielegalne przez władze Bośni i Hercegowiny. Sam prezydent Republiki Serbskiej BiH wielokrotnie wspominał o faktycznej upadłości państwa, którego częścią jest jego republika i planach referendum w sprawie secesji.

reuters.com/kresy.pl