Brytyjskie myśliwce przechwyciły rosyjskie bombowce dalekiego zasięgu

Myśliwce Królewskich Sił Powietrznch zostały wysłane w poniedziałek rano nad Morze Północne w celu przechwycenia dwóch rosyjskich bombowców – poinformował Londyn.

Do zdarzenia doszło na północ od Wysp Szetlandzkich, położonych między Szkocją a Norwegią. Myśliwce Typhoon wystartowały z bazy lotniczej Lossiemouth na wschodnim wybrzeżu Szkocji i obserwowały rosyjskie samoloty. Były to bombowce Tu-142 (w klasyfikacji NATO Bear-F i Bear-J), które brytyjskie siły powietrzne zauważyły ​​w międzynarodowej przestrzeni powietrznej, zrelacjonowało BBC.

„Dziś rano piloci w swoich samolotach Typhoon polecieli, aby przechwycić dwa rosyjskie bombowce dalekiego zasięgu, obserwując je, gdy leciały na północ od Szetlandów, gotowe stawić czoła potencjalnemu zagrożeniu na terytorium Wielkiej Brytanii” – skomentował brytyjski sekretarz stanu ds. sił zbrojnych James Hippie.

Brytyjskie samoloty zostały zaalarmowane w ramach procedury „Quick Reaction Alert” (QRA), w ramach której RAF monitoruje zagraniczne samoloty wojskowe w pobliżu brytyjskiej przestrzeni powietrznej i podnosi myśliwce w powietrze, jeśli te znajdą się zbyt blisko przestrzeni powietrznej Zjednoczonego Królestwa. To z kolei, jak twierdzi BBC zadarza się “dość często”.

W zeszłym roku brytyjskie siły powietrzne poinformowały, że w latach 2005-2022 ich myśliwce 136 razy startowały w celu przechwycenia rosyjskich samolotów w pobliżu Wielkiej Brytanii.

„Załogi Królewskich Sił Powietrznych w Lossiemouth stale monitorują przestrzeń powietrzną Wielkiej Brytanii i są gotowe w każdej chwili podjąć działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa naszego kraju” – powiedział Hippie.

Tymczasem rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że w poniedziałek Flota Północna podniosła myśliwiec MiG-29, aby zapobiec przekroczeniu granicy przez norweski samolot R-8A Poseidon. Rosjanie twierdzili, że w miarę zbliżania się rosyjskiego myśliwca norweski samolot zawrócił.

bbc.com/kresy.pl